23. ʏᴏᴏɴ ɴɪᴇ ᴍᴏżᴇ ᴡᴇᴘᴄʜᴀć ɪ ᴊᴋ ᴊᴇꜱᴛ ᴢᴀᴢᴅʀᴏꜱɴʏ ᴏ ᴋʀóʟɪᴋᴀ 3/4
Jungkook: EJ EJ EJ EJ EJ EJ EJ CICHO PRZEZ CHWILE!
*Na drugim końcu domu*
Nabi: NIE MIEŚCI SIE, PRZESTAŃ WPYCHAĆ NA SIŁE
Yoongi: JAK SIE POPIEŚCI TO SIE WSZYSTKO ZMIEŚCI A TERAZ KŁADŹ SIE I PRZESTAŃ MARUDZIĆ
Nabi: NO ALE NIE WEJDZIE ZA DUŻY JEST
Yoongi: CO CI POWIEDZIAŁEM, SIEDŹ CICHO MOŻE NIE ZABOLI
Jin: ZBOCZEŃCY
*Biegnie z wałkiem do pokoju Yoongiego*
*Wbiega i sie drze*
YOONGI JAK MOŻESZ TAK GŁOŚNO TAKIE ZBOCZONE RZECZY GADAĆ?! BĘDZIESZ BIT... co wy robicie?
Yoongi: Przemeblowanie, ona mówi że ten fotel nie zmieści sie idealnie między ściane a szafe, a ja jej mówie żeby leżała bo jest w ciąży i żeby nie ingerowała bo sie nie zna
Jin: Ouu...
Jumi: *Zagląda do pokoju*
Fotel trzeba masłem nasmarować to może wtedy wejdzie, tylko pytanie czy mamy w domu 5 kg masłaa?
Jin: Mamy... miało iść na jajecznicę dla Namjoona ale cóż BYLE BYM TAKICH ZBOCZONYCH RZECZY NIE SŁYSZAŁ
*Idzie po masło*
Masz to i wepchnij ten fotel tam, a potem idźcie spać A TY JUMI NIE BIERZ PRZYKŁADU Z OJCA TWOJEGO BO TO ZBOCZENIEC
Jumi: Ale jakby nie patrzeć jestem jego córką więc tak czy inaczej będę jak on. WIĘC CHODŹ JUNGKOOK POKAŻE CI FAJNE KOTKI W MOIM POKOJU!
Jin: NIE NA MOJEJ WARCIE. BANDA ZBOCZEŃCÓW... WIDZISZ JAK WYCHOWAŁEŚ DZIECI!? JESZCZE BRAKUJE ŻEBY JUNGKOOK STOCZYŁ SIE NA TWOJĄ DROGE A JUMI BEDZIE W CIĄŻY SZYBCIEJ NIŻ TY ZAŚNIESZ!
Jumi: *Ciągnie Kooka do pokoju*
To co, chcesz zobaczyć kotki???
JK: Pokaż
Jumi: *Schyla się i wyciąga spod łóżka kartonowe pudełko*
Zobacz jak słodziaki słodko śpią!
*Bierze jednego na ręce i go głaska*
Yoongi: Kupujemy kotki
Nicola: KOTKI 😍
Yoongi: Nie dla ciebie
Nicola: Stary ja chce kotki 😭
Stary: KUPUJEMY KOZE I NAZWIEMY JĄ ZBIGNIEW. BOŻE TAK, TO JEST INWESTYCJA
Yoongi: My tutaj zoo robimy
Stary: Orangutana już mamy czemu by nie
Yoongi: O TY SRAKO CHYBA MÓWISZ O SOBIE
Stary: o Nicoli
Nicola: STARY TY ŚMIECIU
Yoongi: Tak tak mhm 100% bo uwierzę
Stary: Ty jesteś osłem w tym zoo
Yoongi: AHA?!
Jumi: JA MAM KOTKI!!!! MAM ICH 5! NICOLA CHCESZ JEDNEGO? A i stary, tatuśek nie jest osłem tylko kotkiem! Widziałam jak się kiedyś łasił do mamuśki hihi
Nicola: KOTKI 😍😍😍😍
Stary: Tak tak mhm... on nie wie jak działają kobiety
Jumi: DZIAŁAJĄ? Boże, nie wiedziałam że ja jestem robotem... gdzie się mnie wyłącza?
Stary: Nie dosłownie
Yoongi: On ma racje patrz
*Bierze kotka*
KOCHANIE MAM KOTKA
Nabi: KOTEK 😻😻😻😻😍😍😍💕❤💞
Yoongi: Patrz jaki słodziak z niego
Nabi: AHA CZYLI JA NIE JESTEM JAK TEN KOTEK?! SKORO TAK TO SIE Z NIM OŻEŃ
Yoongi: Ale ja nic takiego nie powiedziałem...
Nabi: $PI3®D@LAJ
Yoongi: O Jezu moja kicia sie obraziła... chodź, zrobię ci herbatki
Nabi: Dobra
Stary: WIDZISZ? Z NIĄ SIE NIE DA
Jumi: Eee tam, na mnie kotki aż tak nie działają, więc chyba nie jestem robotem
Jungkook: PATRZCIE JAKIEGO KRÓLICZKA ZNALAZŁEM NA ULICY
Jumi: AAAAAAAAA JAKI ON UROCZYYYYYYYY!!! JAKI SŁODZIACZEK!!!! OD DZISIAJ TO BĘDZIE NASZE ZWIERZĄTKO!!!! AWWWWWW PATRZ NA TE OCZKAAAAAA
Jungkook: No miałaś racje, kotki aż tak na ciebie nie działają, za to króliczki już tak
Jumi: No bo czarne króliczki są najpiękniejsze i najsłodsze na świecie!! Nazwę go Cheetos! Trzeba go umyć bo ma brudne futerko.
Jungkook: AHA I TERAZ BĘDZIESZ TYM KRÓLICZKIEM SIE INTERESOWAĆ BARDZIEJ NIŻ MNĄ!?
Jumi: No a co, ciebie też mam myć i głaskać? Ty potrafisz sam to zrobić, a Cheetosik nie bo to tylko mały króliczek jest, nie bądź zazdrosnyyyy Kookieee
Cheetosik śpisz dziś ze mną!
Jungkook: OBRAŻAM SIE NA CIEBIE I NIE BĘDĘ Z TOBĄ SPAŁ JUŻ NIGDY
Jumi: Strzelasz fochy jak baba. Idź sobie i tak wiem, że długo nie wytrzymasz.
Jungkook: A założymy sie że wytrzymam?
Jumi: Okej, możemy się założyć! To ja jak umyje Cheetosa to idę do łóżka z mlekiem bananowym, białą czekoladą, ubiore się w piżamę króliczka i będę oglądać titanica!
Jungkook: Ide płakać w ramie Jina...
Jumi: *Idzie do łazienki i myje królika*
*Osusza go*
*Bierze prowiant z lodówki i idzie do pokoju*
Hoseok spierdczaj z mojego pokoju!
Hobi: No już, już idę, chciałem tylko eeeee te kotki zobaczyć
Jumi: U Nicoli i mamy są.
Hobi: *Wychodzi*
Jumi: Chodź Cheetosik, podglądamy razem!
*Odpala film*
Jungkook: JAK ONA MOŻE TAK MNIE TRAKTOWAĆ, JA TAKI DOBRY DLA NIEJ JESTEM, A ONA TAK PO PROSTU MNIE WYMIENIAŁA
Hobi: Nie drzyj mordy Jungkook, ona cię nie wymieniła, po prostu pewnie chciała mieć razem z tobą zwierzaka którego by traktowała jak wasze wspólne dziecko. Zakładam że jak tam pójdziesz to cię wyprzytula jak tamtego królika. A JA TERAZ IDĘ DO KOTKÓW!!! NABI! NICOLA! POKAŻCIEEEEEEEEE!
Nicola: NIE MOJE KOTKI! NIE DAM CI!
Jungkook: Myślisz? Ale skoro to nasze wspólne dziecko to ja też muszę zajmować sie tym królikiem a nie umiem
Hobi: Jumi ci na pewno pokaże jak się nim zająć
Yoongi: bierz ze mnie przykład.. ja też nie umiem a wychowałem 10 dzieci i ciebie
Hobi: NO NICOLA DAJ CHOCIAŻ POTRZYMAĆ!
Nicola: NIE
Hobi: NO PROSZĘ DAJ MI POGŁASKAĆ TEGO KOTKAAAA
Nicola: $PI3RDA@LAJ
Jin: NIE PRZEKLINAJ!
Nicola: TO STAREGO WINA
Stary: CO JA?
Yoongi: Gówno, widzisz jak dobrze wychowałem swoje dzieci
Stary: Nie są twoje
Yoongi: Twoje też nie więc sie nie odzywaj, a ty płodzie idź że do niej, wpierdziel sie na łóżko i zajmij sie królikiem
Hobi: To w takim razie ja jade do kociej kawiarni i tam sobie kotki pogłaskam!
*Obrażony Hoseok*
Albo lepiej! KUPIE SOBIE TAKIEGO PUCHATEGO!
*Wychodzi trzaskając drzwiami*
*Tym czasem u Jumi*
Jumi: *Przytula się do królika*
A co jeśli on serio już nie przyjdzie??? Ja nie chciałam żeby on sie na mnie obraził... nikt nigdy nie zastąpi jego miejscaaa...
*Zaczyna płakać i wtula twarz w króliczka*
Jungkook: Jumi... mogę wejść?
Jumi: J-Jungkookie???
*Przekręca się na łóżku z królikiem w jego stronę*
Możesz...
Jungkook: Czemu płaczesz króliczku?
Jumi: No b-bo obraziłeś się n-na mnie za to ż-że wziełam sobie k-króliczka...
Jungkook: No bo traktujesz go lepiej ode mnie
Jumi: N-nie prawda...tylko g-go umyłam i przytuliłam... Jak chcesz t-to ciebie też mogę umyć i przytulić, potem jeszcze pomasować i nakarmić białą czekoladą i mlekiem bananowym
Jungkook: Ja chce tylko przytulasa
Jumi: *Odkłada królika na bok, rozkłada ręce i czeka *
Jungkook: *Przytula ją*
Jin: *Za drzwiami*
Oooooooo 😍😍
Jumi: *Wtula się w szyję Kooka*
Tego Jina nigdy nie wypędzimy...
Jungkook: Niestety...
Jumi: Kookieee... chcesz zostać tatusiem tego króliczka?
Jungkook: Z chęcią bo ty jesteś jego mamusią, mój ty króliczku
*Przytula ją*
Jin: NAMJOON PRZYNIEŚ MI CHUSTECZKI
Jumi: *Uśmiecha się i daje Kookowi buziaka w usta*
Jin nie płacz bo ci się oczy odwodnią... *Do kooka* Zobacz jak nasz synek słodko śpi
*Pokazuje palcem na Królika śpiącego pod kocykiem*
Wygląda identycznie jak ty!
Jin: JAK TE DZIECI SZYBKO DORASTAJĄ
Jungkook: PRZESTAŃ PODSŁUCHIWAĆ
Jumi: Muszę zainwestować w piankę wygłuszającą...
*Głaska królika*
*Po chwili zaczyna głaskać Kooka*
Moje urocze króliczkiii
Jungkook: Moja królisia
*Całuje ją w czoło*
◆KOLEJNA CZĘŚĆ NASTĄPI◆
________________________
1160 słów
wafel_szuginista
Wsm chce czarnego królika
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top