18. ʏᴏᴏɴɢɪ ᴄᴜᴛᴇ ʙᴀᴅ ʙᴏʏ ɪ ᴊɪᴍɪɴ ᴄʜᴄᴇ ꜱɪę ᴋąᴘᴀć ᴢ ɴᴀʙɪ
Nabi: Yoongiś za delikatny na męża jest... wiec jest żonem
Yoongi: NO CHYBA NIE.
Nabi: To powiedz mi kto w naszym związku dominuje co?
Yoongi: NO JA
*mówi pewnie*
Nabi: Wiesz no nie powiedziałabym ... pod każdym względem nieee
Yoongi: Udowodnij.
Nabi: Ej zimno mi dasz mi moją bluzę i zrobisz mi herbatke kiciu?
Yoongi: Zimno? Już ci daje!
*Zdejmuje bluzę i jej ją nakłada *
A herbatkę jaką chce... NOSZ KUŹWA!
Nabi: Mówiłam kiciusiu mój ty...
No ja w związku z Yoongim dominuje bo on nie umie.
Jumi: No zgodzę się
Nabi: On nie wygląda na topa no błagam... ja już bardziej wyglądam, on to taka słodka kicia
Jumi: On tylko udaje bad boya XD
Yoongi: WCALE ŻE NIE!
Jumi: Wcale że tak tato! Sam zobacz jaki jesteś uroczy jak się denerwujesz! Za to u Jungkooka jest na odwrót, wydaje się słodziakiem a tak naprawdę bad boyem jest...
Jungkook: Tak to prawda
Yoongi: TO JA TU JESTEM NAJWIĘKSZYM BAD BOYEM!
Jumi: Udowodnij Yoon, zrób coś co nie będzie dla Mamci urocze!
Yoongi: *Wychodzi*
*Wraca z Jiminem ciągnąc go za ucho*
TY MAŁY SZCZYLU!
*Rzuca go na podłoge*
Już
Jumi: To było cute, jak takie małe dzieci w przedszkolu które się pokłóciły i się popychają, prawda mamcia???
Nabi: Taaak 😍
Yoongi:... TO MAM GO ZABIĆ CZY JAK?!
Jumi: Nie musisz, to i tak będzie słodkie
:3 Za to Jungkook by spróbował zrobić coś słodkiego
Jungkook: *Z buzią pełną żelek*
Ale co ja?
Nabi: Już to chyba zrobił..
Yoongi: JA NIE JESTEM SŁODKI!
Jumi: JUNGKOOK TO BYŁY MOJE ŻELKI!!!!!!!!!!!!
Tatuś musisz się niestety z tym pogodzić że jesteś...
Yoongi: NIE JESTEM! IDE KOGOŚ ZABIĆ!
Jumi: Polecam Jimina tatuś.
Jungkook: No przepraszam ale one mnie wołały żebym je zjadł
Jumi: Albo wypluwasz to w tej chwili, albo wszystko odkupujesz!
Jungkook: Odkupie...
Jimin: TO NIE JA!
Yoongi: WŁAŚNIE TY!
*Morduje Jimina*
Nabi: BOŻEEE JAKI SŁODZIAK 😻😍
Jumi: Nie dość że uroczy to jeszcze pełen sawgu
*Siada na kolanach Jungkooka*
Pozwól że zrobię sobie z ciebie fotel.
*Podziwia jak Yoongi morduje Jimina*
Dajesz tatusiek! Dojedź go!
Nabi: Ała dupa Jimina...
Yoongi: JUŻ! NIE JESTEM SŁODKI OKEJ!
Nabi: Jesteś.
________________
Jimin: (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
Yoongi: ZBOCZENIEC
Nabi: JA CO-NIC
Jimin: Zapraszam łazienki śliczna
Yoongj: *Gdzieś tam z tyłu*
ALE BEZ NAGOŚCI
Jimin: O tym to już twoja kobieta zdecyduje.
Nabi: Bez nagości.
Yoongi: HA!
Jimin: Ale dupa...
Nabi: Czyja?
Jimin: Twoja
Yoongi: *Głośno kaszle gdzieś tam w kuchni*
BYCZ GDZIE TY SIE PATRZYSZ?
Jimin: Dobra zamknij się tam!
*Do Nabi* To co, wanna czy prysznic?
Nabi: Wanna
Yoongi: A JA CI NIE WYSTARCZAM? ZACHWILE ZŁOŻE PAPIERY O ROZWÓD
Jimin: *Nalewa wodę do wanny, zapala jakieś gównoświeczki i wrzuca kule do kompieli*
Wbombiaj tam niunia
Yoongi: JA CHĘTNIE
*Wbombia do wanny*
Idź Jimin ja tu mam romantiko randewu z kobietą idź tam postawić telewiror z 18 salonu w uno
Jimin: Co!? SERIO MOGĘ!? KARCIKI NADCHODZĘ!!!!!
*Biegnie po telewizor i zabiera go do szafy*
CHŁOPAKI TASUJCIE KARTY!!!
Nabi: I po co to było?
Yoongi: A żebyś zadawała pytania, chodź tu
Nabi: Nie fuj
*Wychodzi*
Yoongi: A Z JIMINEM BYŚ WESZŁA CO?
Nabi: Oczywiście, że nie, chciałam tylko popatrzeć
Yoongi: ... A NA MNIE TO JUŻ PATRZEĆ NIE CHCESZ?!
Jumi: *Podchodzi pod drzwi łazienki*
Tato bo Jimin wziął twój telewizor, łóżko, grzejnik, pilot, twoją bluzę i pudełko mandarynek do szafy i gra o to w unoo!
Yoongi: JA NIC DO TEGO NIE MAM.. NAWET NIE SŁYSZAŁEM TEGO
Jumi: Tylko żeby potem nie było, że ci nie powiedziałam!
Jimin: *Z szafy* KUŹWA ZNOWU PRZEGRAŁEM!
Jumi: Jestem ciekawa na czym ty i mama będzie teraz spać, macie wsm jeszcze dywan, albo nie, ostatnio Jimin go oszczał jak był pijany...
Yoongi: O to bym sie nie martwił mam zapas w szafie... BYLE BY MI ŻONY NIE PODRYWAŁ
_______________________
632 słowa
wafel_szuginista
W tej książce będzie dużo zdj z lennym Jimina xDDD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top