102. ꜱᴘʀᴀᴡᴅᴢᴀɴɪᴇ ᴘᴌᴄɪ ʜᴏʙɪᴇɢᴏ ɪ ᴛᴀᴇ ᴍᴀ ᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴᴇ

Nabi: Jin do tej pory płacze, już ma basen w pokoju, a Tae nie chce z niego wyjść bo się w syrenkę bawi.....

Jimin: Nie ma dramatu... gorzej jak Yoongi mnie dopadnie... NABI SAMA SIE POSTAWIŁA OKEJ?

Nabi: co-

Yoongi: COŚ TY ZROBIŁ!?!?!?!?!?
*Wyciąga nóż z kieszeni*
CHODŹ TU KLESZCZU!!!!!!! POBAWIMY SIĘ W RZEŹBIENIE!!!!!

Jimin: ALE YOONGI SPOKOJNIE TO ŻE JĄ PRZEGRAŁEM TO NIC NIE ZNACZY... ZNACZY CO-

Nabi: ...

Hot Blondi: Ja sie nią zajmę spokojnie bez stresu kolego

Yoongi: NIE ŻYJESZ!!!!
*Rzuca w niego nożami*

Jin: MOJE NOŻE!

Yoongi: Oddawaj moją Nabi bo inaczej zawołam Yoonji!!!!

Jimin: ALE TO NIE ZALEŻY ODE MNIE! NEGOCJUJ Z NIM

Hot Blondi: No słucham co masz do zaoferowania 

Nabi: Jezu ależ dramaty... Yoongi nie spiesz sie mi tutaj jest okej

Yoongi: Oddam ci Jimina zamian za Nabi może być? W gratisie dorzucam jego slipy

Jimin: EJ TYLKO NJE MOJE SLIPY

Hot Blondi: Nie potrzebuje go... nie przyda sie. Próbuj przekonać mnie dalej

Yoongi: Eee no to oddam ci córkę i jej chłopaka

Jumi: NO CHYBA NIE!!!!!

JK: Ej ja sie nie zgadzam

Yoongi: Ewentualnie Jina, on dobrze gotuje i świetnie sprząta, dam będziesz miał tak czysty że biała rękawiczka będzie go brudziła

Hot Blondi: Hmmm... dobra zgadzam sie na Jina.. ALE ty i Nabi będziecie tylko przyjaciółmi

Nabi: przyjaciele z korzyściami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jin: ALE CZEMU JA?!

Yoongi: Dobra będzie
*Szepcze do Nabi*
Będziemy tylko udawać przyjaciół
*Na głos*
Jin idź do pana! Już! i pucuj tam jego dobrze dom

Jimin: ONI CHCĄ CIE OSZUKAĆ!

Hot Blondi: Wiem o tym.. a niech im już będzie

Jin: BOŻE ALE JA NA NIC SIE NIE ZGADZAŁEM

Nabi: Nie musiałeś

Yoongi: Nie marudź Jin, zawsze mogłem cię sprzedać cyganom, a tak masz ładnego kolege obok. No to co Nabiś, może idziemy na jakąś NIE ROMANTYCZNĄ kolacje?

Jumi: Ej też chce...

JK: JUMIŚ IDZIEMY NA ROMANTYCZNĄ KOLACJE

Jumi: TAAAK!!!! CHODŹMY! 

Jim: YOONJI KOCHANIE MY TEŻ

Yoonji: A stawiasz?

Jim: Tak stawiam kochanie, jako gentelman musze

Yoonji: Na spokojnie, ja ci też coś później postawie

Jin: A CO ZE MNĄ?!

Nam: Też możemy pójść Jinuś

Nabi: No i masz, idziemy wszyscy

Yoongi: No i dobra, widzisz jak ja inspiruje innych?
*Śmieje się*
 A teraz leć ubrać coś fajnego

Nabi: Nie chce mi sie, wezmę losową kiecke i nie licz na coś specjalnego

Jim: Za to ja bym liczył potem na coś specjalnego

Jin: BO NIE PÓJDZIESZ!
DOBRA IDZIEMY WSZYSCY NA RANDKE, TAE ZBIERAJ HOBIEGO

Tae: Po co mi, ja już mam dziewczynę

Jin: CO-

Hobi
: KTO JEST TWOJĄ DZIEWCZYNĄ TAE!?

Yoongi: Teraz jest mi smutno... ale w sumie ty zawsze wyglądasz dla mnie specjalnie, nawet w dresach i tłustych włosach

Nabi: To ide w dresach, KOCHANI NIE STROIMY SIE! Jimin wyskakuj z garniaka nie żenisz sie

Jimin: A skąd wiesz? może mam w planach oświadczyć sie Yoonji

Jin: Nie dorosłeś do tego

Jimin: Skąd wiesz?

Jin: TAE JAK MOGŁEŚ NAM NIE POWIEDZIEĆ

Jimin: JA CHCE SIE YOONJI OŚWIADCZYĆ

Nabi: Mówisz tak bo nie chce ci sie przebierać

Jim: MOŻE

Jin: TAE KIM JEST TA KOBIETA

Tae: No taka jedna

Nabi: HA a ja wiem kto

Hobi: NO PRZECIEŻ JA SIĘ KUŹWA PYTAŁEM KIM JEST JEGO LASKA, GŁUSI JESTEŚCIE?!????

Yoongi: Ale czemu wy się tak drzecie?

Yoonji: Drą to się twoje spodnie jak zaczynasz biegać

Yoongi: Ja nie biegam

Yoonji: *Wyciąga z dupy mandarynke i wyrzuca przez okno*
Aport

Yoongi: MOJA MANDARYNKA!!!
*Biegnie po nią*

Yoonji: Jimin to ja się oświadcze tobie bo ty nie umiesz

Nam: Nabi powiedz kto jest jego dziewczyną pliska

Tae: NIE MÓW

Nabi: Nie powiem po co mają to wiedzieć

Jin: JA MUSZE WIEDZIEĆ! TAE GADAJ ALBO WAS UDUSZE

Jim: YOONJI ZWĄTPIŁA W MOJE UMIEJĘTNOŚCI! SKORO TAKA JESTEŚ TO JA NIE PRZYJME OŚWIADCZYN!

Jin: KIM JEST TA LASKA

Nam: NO NABI BŁAGAM POWIEDZ NAM NOOO
*Klęka i błaga*

Jin: No i nie możesz tak zawsze przede mną Nam?

Yoonji: Przyjmiesz przyjmiesz, już ja cie do tego zmusze
*Pokazuje mu elektryczną obroże*

Tae: NIE MÓW

Nabi: NIE POWIEM

Jim: JA SIE JUŻ TAK NIE BAWIE
*Eyrywa obroże i ją niszczy*
Nie zmusisz mnie bo to nie zdrowe w związku

Hobi: Spójrz na Yoona i Nabi u nich nic nie jest zdrowe a są szczęśliwi

Jim: Ale ja chce inaczej po mojemu

Jumi: Ja ci powiem, że oni nigdy nie będą gotowi i będą się kłócić tak długo że aż zapomną o tym że mają gdzieś iść

Nam: No ale dlaczego nie chcesz powiedzieć????

Yoonji: *Patrzy na to jak Jimin niszczy obroże*
*Nagle zupełnie niespodziewanie rozpłakała się i uciekła*

Yoongi: No i widzisz co zrobiłeś Jimin, powodzenia życzę

Tae: BO NIE!

Nabi: Kiedyś ją poznacie

Tae: NIE

Jin: CZEMU

Tae: BO NIE

Jimin: Yoongi... ty jej nie znasz, jeszcze przyleci tu kopnie mnie w piszczel obrazi sie na 3 dni i będzie git

Hobi: DOBRA STOP! KONIEC TEJ KŁÓTNI I KONIEC MOJEGO UDAWANIA! TO JA JESTEM LASKĄ TAEHYUNG OKEJ?!!!!!

Nam: Że co!? Ale jak????? Hoseok jesteś kobietą???

Hobi: A niech cię to nie interesuje

Yoongi: A nie w jaja? Ona ma fetysz jaj i lubi tam kopać...

Tae: co-

Nabi: co?

Jin: CO

Tae: NIC TAK TO ON POTWIERDZAM

Nabi: Ja chyba też..

Jimin: A to niech sobie kopie, Tae... zawsze wiedziałem że jesteś gejem

Nam: Ej ale jak Hoseok jest kobietą to chyba nie jest gejem... czy jest?

Hobi: A skąd ci się wzięło że jestem kobietą?

Nam: Bo cały czas mówili że Tae ma ZIEWCZYNĘ, zresztą sam to przyznałeś

Yoongi: Ja to mogę bez problemu zweryfikować
*Podchodzi do Hoseoka*

Hoseok: NABI ON CHCE MI ZAGLĄDAĆ W DUPE, RATUJ!

Nabi: Spokojnie on tylko sprawdza czy masz prostate i f87ta

Jimin: NIC NOWEGO NIE? YOONGI TAK CODZIENNIE CHODZI PO LUDZIACH I IM DRUTY OGLĄDA

Tae: Czuję się bardzo niekomfortowo w tej jakże dziwnej sytuacji

Jin: SPOKOJNIE JA TEŻ

Nabi: Tae może im powiesz?

Tae: Najpierw niech Yoongi sie upewni

Hobi: *Piszczy jak dziewczynka*

Yoongi: Ej bo albo jestem ślepy albo nic nie widzę

Nam: Może mu się skurczył

Yoongi: Ciepło jest przecież

Yoonji: Bo to trzeba pod mikroskopem sprawdzić

Hobi: EJ!

Tae: Okej... to nie o to chodziło ale dobra. Ciekawostke dnia mamy

Nabi: Szczerze myślałam, że Yoongi nie ma, a tu sie okazuje że to Hoseok...

Jimin: NO WŁAŚNIE ej co? ALE TO YOONGI NIE MA

Yoongi: A nie czekaj podwineło mu się, jednak ma druga

Hobi: ZOSTAW MNIE W KOŃCU!!!!!!

Nam: Czyli to jednak Yoongi nie ma

Yoongi: JAK TO NIE MAM!? COFAM! JEDNAK HOSEK NIC TAM NIE MΑ!!!

Nam: Teraz to już za późno

Nabi: Cofasz to ty sie w rozwoju

Jimin: ALE POCISK

Nabi: Chociaż... nie no masz... chyba

Jimin: XDDDD

Yoongi: A ty autem cofasz myśląc, że to pedał gazu. OCZYWIŚCIE ŻE MAM, JA TU KRÓLUJE WIELKOŚCIĄ!

Nabi: Chyba głupoty kiciusiu

Jimin: Oj zaczeła kiciusiować... JEST ŹLE ALE ŚMIESZNIE

Yoongi: A ty jesteś moją królową dlatego również Królujesz głupotą kotku
*Puszcza oczko*

Nabi: Zawsze moge wystąpić o rozwód

Yoongi: ... a-ale po co od razu rozwód koteczku, ja przecież żartowałem

Nabi: Ale ja nie żartowałam, do zobaczenia w sądzie gniocie

Yoongi: No... ale... N-Nabiś kochanie, nie robi mi tego
*Przestraszył się*
Błagam cię

Nabi: To sie na drugi raz zastanów zanim coś powiesz

Yoongi: *Potulny*
Dobrze, już nie będę tak mówił i będę bardzo grzeczny

Nabi: No właśnie

Jimin: Zaleciało pantoflem

Nabi: Nie, to tylko Yoongi

Yoongi: Ja nie powiem jak ty klękałeś przed Yoonji i myłeś jej stopy

Jimin: TO MIAŁO NIE WYJŚĆ NA ŚWIATŁO DZIENNE


______________________________
1241 słów
wafel_szuginista 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top