Hejka ludziska!!!!!!!
Właśnie wróciłam do domku... I powiem jedno... ja chcę jeszcze nad morze!!!
Dawno nie miałam tak zarombistego wyjazdu... przez caluteńkie dwa tygodnie świeciło słońce!!! Poza jednym dniem, kiedy pod wieczór padało... No normalnie MEGA!!!😂😂😂😍😍😍😍😍🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞
Dlatego też niewiele zwiedzałam, ponieważ chcieliśmy w pełni wykorzystać tą cudowną pogodę, więc na plaży byłam codziennie 😉😉 i kąpałam się jak była istna ulewa... (not normal...) w ten jeden dzień co padało...😂😂😂😂
Nie będę się więcej rozpisywać, żeby Was nie zanudzić...

A teraz....

Uwaga...

Dam... Dam... Dam...

ZDJĘCIA!!!😂😂😂😂

Taki oto widoczek na wschód słońca, kiedy jechaliśmy nad morze...

Takie oto cuś... 😂😂

A teraz zdjęcie gdzie macie opisane jak wyglądała tak jak by jazda po półwyspie... To takie mega uczucie jak jedziecie i po lewej stronie widać Las a za nim morze, a z prawej zatokę... 😍😍😍

A tu jest właśnie zdjęcie zatoki...

A tutaj zdjęcie robione z mola na nasz ośrodek... I tak ten ośrodek w którym ja byłam ma własne prywatne molo!!! 😂😂😂😍😍😍😍

Taki oto widoczek z balkonu 😉😍😍
(Jak by ktoś się zastanawiał to po lewej stronie jest plac zabaw i tak zwany "Fit Park")

Mewy...

Taka sobie oto plaża jak poszłam na zachód słońca... I nie tylko...

                  Zchód słońca...

(Są to zdjęcia z dwóch różnych dni, więc się różnią...)

Ehh... limit zdjęć... 😠😠😠😠😠 kolejne w następnym rozdziale...😉😉😉😂😁😁😀😀😆😊😆😆😊😊😊😊