14
Pov Optimus
Kiedy Ratchet podszedł do mnie aby mnie załatać widziałem, że jest zmartwiony i to bardzo.
-Optimusie czy coś ci nie mówiłem na temat twojego zdrowia - powiedział z rezygnacją mój przyjaciel
-Mówiłeś przyjacielu, że powiniem odpocząć oraz nie wychodzić na misję przez ludzkie tygodnie- odparłem a medyk zrezygnowany pokręcił głową -Wiem powinienem być ostrożniejszy ale ten srebrny bot ma poważniejsze rany niż ja i nie mogę dbać tylko o siebie - odparłem po chwili a medyk spojrzał na mnie
-Primusie dodaj mi cierpliwości do tego bota- powiedział pokazując na mnie -Optimusie ty nigdy nie dbasz o swoje zdrowie i życie jeśli chodzi o innych. To jest szlachetnie co robisz ale niedługo sam zgaśniesz niż podczas jednej z walk - dopowiedział medyk
-Ratchet obiecuję tobie, że jak wrócimy do bazy to nie będę chodzić na misję dopóki mi nie pozwolisz - obiecałem
-A spróbuj mi się wymykać na patrole to obewiesz moim kluczem francuskim - zagroził mi medyk.
Time Spike
Już w białym domu
Pov Narrator
Optimus Prime przeszedł w stan hibernacji a Ratchet zajmował się nowym botem. Zalatał tylko przewody uszkodzone ponieważ nie miał warunków na zrobienie całej operacji.
Ratchet co chwilę doglądał rannego a prezydent z ciekawością przyglądał się medykowi.
Time Spike znowu
Pov Shadow
Teraz siedzę w pokoju u córki prezydenta i oglądamy film. Diana wydaje się być spoko właśnie kończymy oglądać Avengers gdy do pokoju Diany wbiega zdenerwowana wysoka brunetka strasznie trzaskając drzwiami ja na ten huk podskoczyłam
Ponieważ moje uszy są wrażliwe na takie dźwięki jak huk, piski itp.
-Gdzie jest ta dziewczyna o której mówił ojciec -tak pięknie przywitanie
-Siedzi obok mnie i ma na imię Shadow - powiedziała spokojnie Diana
-To mnie nie interesuje tylko ojciec poprosił abym ją zaprowadziła do gabinetu i miałam ci powiedzieć, że ona oraz jej znajomi zostają tu do jutra i cytuję "Zapytaj się Diany czy Shadow może nocować u niej w pokoju "- powiedziała brunetka
-Jasne tylko mam jedno łóżko - odparła Diana
-Dobra za chwilę sobie pogadacie - powiedziała dziewczyna ciągnąć mnie za rękę
Pov Narrator
Dziewczyny weszły do gabinetu prezydenta. Rozmowa toczyła się o to czy Shadow chciała by chodzić do normalnej szkoły czy uczyła by się w bazie. Shadow oznajmiła, że wolałaby uczyć się w bazie a zapytana dlaczego odpowiedziała, że ściągnęła by na uczniów i nauczycieli decepticony oraz za bardzo różni się od zwykłych ludzi. Dziewczyna po rozmowie poszła do pokoju Diany i razem pooglądały jakieś filmy potem Shadow zamieniła się w wilczycę i poszła spać. Diana poszła w ślady Shad i też poszła spać.
Time Spike Rano
Pov Narrator
Kiedy wszyscy pożegnali się z prezydentem oraz jego córkami wsiedli do samolotu.
Pov William Lennox
Lot powrotny wydawał się być bardzo spokojny, dopóki nowy bot nie zaczął odzyskiwać przytomność wszyscy podeszli do bota.
-Gdzie ja jestem? - zadał to klasyczne pytanie autobot lekko zachrypniętym głosem
-Spokojnie przyjacielu nic ci tu nie grozi. Ja jestem Optimus Prime a jak ty się nazywasz ?- powiedział spokojniejsze i powoli Optimus. Młody autobot próbował usiąść ale nie wychodziło mu to.
-Ja jestem Sideswipe- powiedział zachrypniętym głosem, próbował usiąść ale nie wychodziło mu to. -Czy przyleciała na tę planetę jeszcze jedna kapsuła ratunkowa autobotów - zapytał się z nadzieją bot
-Niestety nie - powiedział Optimus a bot wyraźnie posmutniał -Czy ktoś jeszcze uciekł z Cybetronu? - zapytał się Optimus
-Ja z bratem nie uciekliśmy z Cybetronu tylko z Nemezis jak był w galaktyce V3. Wtedy nas pojmano i jakieś inne boty niestety tylko ja i Sunny przeżyliśmy a kiedy nadażyła się okazja uciekliśmy innym kapsułami, aby nas nie namieżyli- opowiedział smutny. Optimus kiwną głową w stronę Shadow a ona jakby czytała mu w myślach przemieniła się w wilczycę i podeszła do niego i zaczęła się do niego tulić a ten spojrzałna Optimusa pytającym wzrokiem.
-Spokojnie nic ci nie zrobi to jest Shadow - podszedł do nich Optimus i pogłaskał dziewczynę po głowie a Bumblebee wziął dłoń Sidesa i położył na głowie Shadow a srebrny bot delikatnie ją głaskał widać, że plan Optimusa zadziałał i mech uspokoił się.
-Musisz poznać jeszcze naszych ludzkich sojuszników- w tym momencie podszedłem bliżej siedzącego bota aby mnie lepiej zauważył -To jest kapitan William Lennox dowódca ludzi, którzy nam pomagają - przedstawił mnie Optimus -A Shadow już znasz ale jest w połowie jest człowiekiem oraz wilkiem- przectawił Shad Optimus a Sideswipe dalej ją głaskał, ale w pewnym momencie złapał się gdzie gdzie transformersy mają iskrę oraz oraz krzyknął z bólu i natychmiast podbiegł do niego Ratchet.
Pov Optimus
Kiedy Sideswipe zaczął krzyczeć i zwijać z bólu trzymając się za iskrę. Trochę przeraziło mnie trochę, ponieważ żaden z transformersów nigdy nie dostawał nagłych ataków bólu iskry.
-Ratchet czy wszystko z nim jest wpożądku ?- zapytałem się
-Tak. Niestety nie wiem co spowodowało ten ból, ale myślę, że chodzi o jego brata jeśli znów został porwany przez decepticony i jest torturowany albo coś w ten deseń - powiedział Ratchet dając pewnie Sideswipe'owi lek przeciw bólowy a bot nadal delikatnie głaskał Shadow po głowie pewnie też się o niego martwi. Po chwili bot zasnął a mój przyjaciel doglądał rannego. Po pół godzinie dolecieliśmy na wyspę. Postanowiłem obudzić bota.
-Sideswipe wstawaj jesteśmy na miejscu - próbowałem go obudzić ale nic to nie dawało. Nie wiadomo kiedy a Shadow lizała rękę bota a ten wstał. Pomogłem mechowi dojść do hangaru medycznego Ratcheta. Ja jak obiecałem przyjacielowi poszedłem na regeneracyjną hibernację. William obiecał powiedzieć Eppsowi o tym, że Shadow będzie nocować z nowym botem w razie ponownego ataku bólu iskry.
Pov Sideswipe
Optimus Prime pomógł mi dojść do hangaru medycznego a za nim szła ta wilczyca jak wytłumaczył mi to podczas drogi. Kiedy leżałem na pryczy zastanawiałem się czy zobaczę się z moim bratem mimo,że są często kłócimy i dlatego nazywają nas Bliźniakami Terroru. Wilczyca cały czas przeglądała mi się jej wzrok wyrażał troskę to dziwne uczucie ponieważ tylko wzajemnie z bratem się o siebie troszczyliśmy. Nagle znów był ten ból iskry tylko, że mocniejszy (+ tym symbolem będę oznaczać rozmowy bliźniaków )
+ Bracie wytrzymaj tam
+ Spokojnie Sides wytrzymam
+ Odnajdę cię bracie
+ Mam nadzieję bo chyba nie zamierzasz robić kawałów be ze mnie
+ Nie no co ty
+ No ja cię trzymam za słowo
I na tym skończyła się moja rozmowa z Sunnym. I kolejna fala bólu tym razem nie wytrzymałem i krzyknąłem z bólu. Wilczyca się obudziła i pewnie pobiegła po medyka ja już nie wytrzymałem i spadłem z pryczy zwijając się z bólu po chwili wbiegł medyk z czymś na ramieniu oraz jakimś botem. Położyli mnie spowrotem na medycznej pryczy a ten bot trzymał mnie abym jak się naj mniej ruszał ale ból się tylko nasilał po chwili ból zmalał pewnie dlatego, że medyk podał mi znieczulenie po chwili wykończony oddałem się w objęcia Morfeusza.
Tym czasem na Nemezis
Pov Narrator
Megatron razem z Starscreamem torturowali Sunnstrakera od kilku godzin bez przerwy. W końcu autobot zemdlał z wysiłku oraz braku energonu. Megatron wezwał do siebie Knockouta aby ten opatrzył rany bota. Medyk decepticonów zabrał ze sobą rannego aby go opatrzyć słyszał, też jak bot coś mamrotał o tym aby ktoś go nie opuszczał. Po operacji medyk powiadomił lorda o skończonym zabiegu. A Knockout zgodnie z rozkazami zaniósł nieprzytomego bota do celi.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top