Rozdział 1
*Bridgette*
Dzisiaj 1 września!!!
Pierwszy dzień szkoły.
Wstałam około godziny 6.55.
Ubrałam się w sweter, spodenki do kolan i buty na koturnie.
Zeszłam do kuchni i zjadłam śniadanie.
Spakowałam wszystkie potrzebne rzeczy do torebki.
Poszłam na autobus.
*Gwen*
Jestem na przystanku autobusowym i czekam na autobus.
Nagle zobaczyłam jakąś blondynkę.
-Cześć jak masz na imię?-spytałam.
-Bridgette-powiedziała.
Nagle przyjechał autobus.
Weszłyśmy do autobusu i pojechałyśmy do szkoły.
*Geoff*
Czekam pod szkołą na Bridgette.
Nagle przyjechał autobus.
Z autobusu wysiadła Bridgette i jakaś dziewczyna.
-Cześć Słoneczko-powiedziała Bridgette.
-Cześć Bridge-powiedziałem.
-Kto to jest?-spytałem.
-To jest Gwen-powiedziała.
-Miło mi cię poznać-powiedziała Gwen.
-Mi ciebie też Gwen-powiedziałem.
We trójkę weszliśmy do szkoły.
*W szkole*
*Alejandro*
Czekam na Heather.
Nagle zobaczyłem jakieś dziewczyny i jakiegoś chłopaka.
Za nimi szła Heather.
Poszłem do Heather.
*Leschawna*
Siedzę obok drzwi do klasy i czekam na Harolda.
Nagle podeszły do mnie jakieś dziewczyny i jakiś chłopak.
-Cześć jak masz na imię?-spytała Blondynka.
-Mam na imię Leschawna-odpowiedziałam.
-Miło mi cię poznać-powiedziała Bridgette.
-A to jest Geoff i Gwen-powiedziała.
-Miło mi was wszystkich poznać-powiedziałam.
-A wiecie gdzie jest Harold?-spytałam.
-Tak przy szafkach-powiedział Geoff.
-Dziękuje-powiedziałam i poszłam do Harolda.
*Duncan*
Jestem już w szkole.
Jest 7.59.
Za minutę zaczyna się 1 lekcja.
Zaprzyjaźniłem się już z Bridgette i Geoffem.
Okazało się, że chodzimy do tej samej klasy.
Nagle usłyszałem dzwonek na lekcję.
Wszyscy weszliśmy do klasy.
Każdy zajął swoje miejsce.
*Po lekcji*
*Bridgette*
Pierwsza lekcja już się skończyła.
Mamy 15 minut przerwy przed drugą lekcją.
Nagle podszedł do mnie ten chłopak, który czekał na Heather.
-Cześć jak masz na imię?-spytał.
-Mam na imię Bridgette-odpowiedziałam.
-A ja Alejandro-powiedział.
-Chcesz być moją dziewczyną?-spytał.
-Ja już mam chłopaka-powiedziałam.
Zaczęliśmy się kłócić.
Na szczęście był już dzwonek na drugą lekcję.
*Po lekcjach*
*Gwen*
Jesteśmy już po lekcjach.
Ja, Bridgette i Geoff umówiliśmy się u Bridgette w domu.
Zabraliśmy z szafek swoje rzeczy i wyszliśmy ze szkoły.
Po drodze na przystanek autobusowy wpadliśmy na Beth i Linsay.
-Cześć Beth-powiedziała Bridgette.
-Cześć Bridgette-powiedziała Beth.
-Cześć Linsay-powiedziałam.
-Cześć Gwen-powiedziała Linsay.
Nagle przyjechał autobus.
Wszyscy wsiedli do autobusu.
*Po przyjeździe do domu Bridgette*
*Geoff*
Jesteśmy w domu Bridgette.
-Ale masz ładny dom-powiedziała Gwen.
-Dziękuje-powiedziała Bridgette.
Wspólnie siedzieliśmy w domu Bridgette do momentu gdy mama Bridgette wróciła do domu.
Wtedy jej mama zawiozła nas do domów.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top