Hej waaaaam... Akurat nie miałam nic do roboty, więc uznałam, że to dzisiaj pojawi się specjal na 2k wyświetleń. Od razu na starcie wam za to strasznie dziękuję za to całe wsparcie i w ogóle, i zapraszam do specjalu z teoriami o was.

1. 2 Podobne do siebie teorie by sorry ale nie pamiętam kto i Rikki250: Piter to Null, a Secia to demon.
Zacznijmy może od pierwszej części, niestety, ale nie pamiętam, kto ją napisał. W każdym razie, Null jest jedyną Minecraftową legendą, która nie pojawiła się w serii. Jako iż jest demonem podobnie jak Piter, możliwe, że Null tylko zgrywa przyjaciela, co sprawia, że jego taktyka przebiega inaczej niż Entity'ego czy Herobrine'a.
Druga część jest moim zdaniem bardzo interesująca. Niewiele wiadomo o przeszłości Seci, więc nie wiadomo, czy została urodzona jak zwykły demon na Wyspie Demonów (kontrargument ode mnie - jest w wieku Pitera i Grabka, więc gdyby się tam znajdowała, również zostałaby porwana). To by wyjaśniało, dlaczego Herobrine tak ją szanował, i dlaczego jest księżniczką. Poza tym, Rikki dodaje, że imię Secia jest dość podobne do imienia Sakuri, a kim jest Sakuri, każdy wie. Przypadek?

2. Teoria od majczanek: Piter boi się swoich mocy, bo zabił Grabka.
Pomimo, że Grabek pojawił się zaledwie kilka razy, niektórzy z was chyba go polubili. W powieści "Jak to się wszystko zaczęło" (albo może w skrócie... MGHJ. Ok?) jest ukazywany jako zwykły demon, jednak gdy pojawia się w MGH, w rozdziale 24. Pomoc od ducha, jest duchem, a jak wspomina, "każdy demon po śmierci zostaje duchem". Dodatkowo w 4 rozdziale MGHJ Herobrine mówi, że wypuści Pitera, jeżeli wygra walkę m.in. Z przyjacielem, a jak wiadomo, Grabek jest jedynym przyjacielem Piotera. Dodatkowo przytoczę cytat z rozdziału 25. Między młotem a kowadłem:
"[...] Piter doskonale pamiętał to miejsce... Przygryzł mocno wargę, byleby nie dać się uczuciom.[...]"
Jak wiemy, to na tym dziedzińcu, na którym pojawił się z Blackym i Akirą, odbywały się walki demonów. Czyżby wróciły do niego złe wspomnienia? Czy umiał z niemalże zimną krwią zabić przyjaciela?

3. Teoria by ArbuzkA_ - Grabek jest synem Huntera i Mardeya.
Hundrey (ciekawostka: ta nazwa jest niepoprawna. Wzięła się z tego, że podczas tworzenia tej nazwy, przez przypadek przeczytałam Mardey jako Madrey. Poprawnie powinno się mówić Hundey, ale Hundrey chyba brzmi lepiej xD) jest waszym ulubionym homoseksualnym shipem. W normalnym świecie nie jest możliwe, by dwóch *ekhem* gejów mogło mieć dziecko, ale c'mon, to jest Minecraft! Istnieje parę cech, które Grabek mógł odziedziczyć po rodzicach: bycie demonem i brązowe oczy po Hunterze, zaś moc i broń - po Mardeyu. Dodatkowo, przytoczę wam fragment 6 rozdziału MGHJ:
"- Próbujesz stawiać opór? [...] Zupełnie jak twój tatuś..."
Nie wiadomo dokładnie, co działo się z Hunterem i Mardeyem w MLBP - wiemy tylko tyle, że Hunter był strażnikiem, ale nie wiadomo, jak został zatrudniony. Czyżby Herobrine wiedział prawdę? Dodatkowo, taki bonus ode mnie, na znak, że HUNDREY IS REAL:

Fragment live z "Frajerni" (jakby co, to ten brunet to Hunter, a blondyn - Mardey. Gdyby ktoś nie wiedział). Gdy to zobaczyłam, wydarłam się na cały blok "HUNDREY IS REAL!!!!!!!"

4. Kilka szybkich teorii od was na temat jajka, którym opiekuje się Blacky.
a) w jajku znajduje się Larisa - by TygryskaPL.
To by tłumaczyło, czemu Doknes dał synowi to jajko. Może czuł, że tylko Blacky sprawi, że to się wykluje i Larisa wróci?
b) w jajku znajduje się przyszły pupil Blacky'ego - by sorry ale znowu nie pamiętam kto.
Wielu z was typuje, że z jajka wykluje się smok. Kto wie, może Blacky nie dostanie swojego Akuri, tylko będzie latał na smoku? Lub też na czymś innym? Brzmi ciekawie...
c) w jajku jest Akuri Filipa - by wielu z was.
Możliwe, że Blacky otrzyma pełnię swoich mocy, kiedy wykluje się to jajko. W takim razie życzę mu powodzenia, skoro cały czas o nim zapomina xD

No, to tyle. Dzięki za wszystkie teorie - jeżeli o jakichś zapomniałam, to przepraszam, mea culpa - i zapraszam do dyskusji w komentarzach. Także zapraszam na Spryskiwacze Larisy, narka i cześć!

PS Hundrey is fuckin' real!