AKURAT W TYM PRZYPADKU mam wrażenie, że wprowadzenie się BARDZO przyda. 

Od razu zaznaczę, że to nie jest dokończone i pewnie nigdy nie będzie, bo ta historia tutaj nie ma tak naprawdę ustalonego końca.. ani fabuły. W ogóle to wszystko służy przede wszystkim do pośmiania się z tego co się tam działo przez jakiś okres czasu.

Dlaczego? Ponieważ jest to po prostu mocna korekta książki pisanej przeze mnie w 2023 na podstawie... Grupy rolaplayowej. 

Na grupie już od dawna mnie nie ma (tak naprawdę to nie wiem nawet czy ona nadal istnieje), ale działy się tam dość ciekawe rzeczy, o których pisałam tutaj te kilka lat temu. Stąd właśnie bierze się ten trochę dziwny nawet po mimo sporej ilości poprawek styl pisania. 

 Shipy są tu dziwne, osobowości będą dziwne, świat będzie dziwny i nic nie będzie miało sensu. 

Byłam na tej grupie Szwajcarią, więc to z jej perspektywy będę całość pisała, ale uprzedzam że może być to trochę niedokładnie odwzorowane ponieważ minął już od czasu tamtego RP cały rok, więc o wiele mniej  z tego pamiętam, a przy takim poprawianiu jednak staram się np. zrobić to tak żeby dane zdania, no nie wiem MAŁY SENS?? (w sumie wychodzi na to, że będzie to bardziej inspiracja niż dokładne odwzorowanie).

No to tyle, zapraszam czy coś. Odczuwałam niezły cringe podczas poprawiania tego, ale nie wiem czy teraz będzie jakoś specjalnie lepiej... zobaczymy.