-44-
*0,5 rok później *
Siedziałam na kolejnej lekcji już ostatniej. Nie mogłam się doczekać kiedy zobaczę chłopaków wracali dziś z trasy. Przez ten czas gdy ich nie było, podpisałam roczną umowę z fotografką i zostałam fotomodelką. Zrobiłam to tylko dlatego że chciałam czymś zająć umysł. Gdy zadzwonił dzwonek szybko zabrałam rzeczy i pobiegłam po Patricie. Gdy wchodziłyśmy na parking. Obie zostałyśmy od tyłu przytulne.
-A gdzie się księżniczki wybierają? - odwriciłyśmy się do nich twarzami
-Po naszych rycerzy, ale oni mieli inne plany jak widać -zaśmiałyśmy się
*zakończenie roku szkolnego *
-Gratulacje kochanie -ucałował mnie
-Yhym
-Co będziesz teraz robić?
-Charlotte proponuje mi i Patrici współpracę w jej firmie. Chyba się zgodzę.
-Dobra okazja, a teraz jedź do domu przyjadę o piątej
----
Stwierdziłam że jednak będzie jeszcze dwa rozdziały ten i 45 dopiero wtedy epilog.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top