-37-
-Nie możemy czekać bezczynnie aż policja coś zrobi!
Chłopak zerwał się i przewrócił krzesło.
-Ashton uspokój się
-Jak mam się uspokoić jak nie wiem co z nią !
-Jedziemy na jednym wózku stary
-To moja dziewczyna nie mam zamiaru siedzieć bezczynnie !
-A moja siostra, moje całe życie!
-Chłopaki wasze kłótnie nie pomogą
-Charlotte ma rację, to jeszcze pogorszy sprawę .
- Wątpię by Sam i Luke was utrzymali
-Ej - powiedzieli chórem - A Hood ?
-Jemu dałabym jeszcze szansę, zaraz powinien wrócić z jedzeniem
-Mam pomysł. Pojeździcie po okolicy, w jej ulubione miejsca czy coś. Ja z Patricią zostaniemy w domu.
-Dzwonię po Scotta i resztę by nam pomogli
-Poinformuję rodziców, w razie czego dzwońcie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top