Unknown: Jak tam moja ulubiona para szkoły ?

Unknown: Problemy w raju ? ^^

Unknown: Księżniczko widzę, że czytasz...

Unknown: Jeśli boisz się przy nich odpisać to odejdź..

Unknown: Pomyślą że piszesz z internetowym przyjacielem..

Unknown: Jak mu tam było, Fletcher ?

Unknown: Czy Ashton Fletcher Irwin ?

Unknown: To oszust, łajdak, prostak, dziwkarz ..

Unknown: Nie przeczytasz ?

Unknown: Prawda w oczy kole?!

Unknown: No wyciąg ten telefon!

Unknown: Oj jak przykro napisze jak skończymy lekcję, kwiatuszku xx

Na kolejnych lekcjach nie mogłam się skupić, ten ktoś pisze teraz do mnie. A jeśli mu powie ? Przynajmniej teraz wiem że chodzi do szkoły, czyli zbliżony wiek. Aktualnie siedzę w łóżku, a telefon leży najdalej jak się da. Nagle ktoś puka w drzwi balkonowe mojego pokoju. Podchodzę ale za szybą nikogo nie ma, delikatnie je otwieram. Chłodne powietrze wdziera się do pomieszczenia. Wychodzę, na barierce zastaje karteczkę. Rozum mówi nie czytaj, ale ja stosuje głupotę ludzką. "Lepiej weź telefon, poczytaj wiadomości i odpisz bo nie ręczę za swój gadatliwy język. No albo Caluma ?" Szybko wracam do pokoju, zamykając uprzednio drzwi. Sięgam po telefon i czytam wiadomości, ostatnia ma taką samą treść jak karteczka. Przewijam i zaczynam czytać od początku, między czasie dostaje powiadomienie z treścią : "Grzeczna dziewczynka". Czyżby najnowszy sms ? Pewnie tak. 

Unknown: Jak tam po szkole ? Nadal ciekawa czy będę pisał ?

Unknown: Odpowiedź brzmi TAK

Unknown: Właśnie weszłaś do domu, co będziemy robić ?

Unknown: Zostaniesz jego kolejną laleczką ?

Unknown: A może ja się bawię tobą jak marionetką ?

Unknown : Teraz powinnaś spytać o co ci chodzi i zarzucić że jestem stalkerem  

Unknown: Zgadza się jestem nim :)

Unknown: To dziwne nie odpiszesz ?

Unknown: Czy ty to czytasz ?

Unknown: Zgaduje że wyciszyłaś telefon i gdzieś go rzuciłaś

Unknown: Nie ładnie tak skarbie

Unknown: Nie mogłaś poczekać trochę dłużej ?

Unknown: Albo on ?

Unknown: Wiedział że mi się podobasz ..

Unknown: Ale to Ashton Dupek -Idiota Irwin on zawsze musi mieć wszystko to co ja ..

Unknown: Już niedługo..

Unknown: Nie ręczę za swój gadatliwy język. No albo Caluma ?

Unknown: Grzeczna dziewczynka

Ja: O co ci chodzi ?

Byłam już bliska płaczu, ale stwierdziłam że muszę napisać.

Unknown: Mi ? Pff o nic skarbie..

Unknown: Na pewno nie o tego kutasa i o rozbicie tego co jest niby trwałe między nami

Unknown: Jestem ciekaw czy odpuścił by sobie gdyby Mike się dowiedział ?

Unknown: Taki test na wierność..

Unknown: Obie strony by na tym zyskały

Ja: Niby jak ?

Unknown: Ty dowiedziałabyś się czy naprawdę cię kocha lub się tobą bawi

Unknown: A ja no cóż, zabrzmi to dziwnie..

Unknown: Wystarczy mi twoje szczęście 

Ja: *prycha* Moje szczęście ? Już to widzę ..

Unknown: Po prostu jesteś dla mnie ważna

Unknown: Porównajmy to do prawdziwej fanki, choć kocha swojego crusha cieszy się jego szczęściem. Może nie mieć tych samych poglądów, czy może nie podobać się jej jego obecna partnerka. A i tak jest szczęśliwa.

Ja: Ten typ fanki to gatunek wymarły