Słowem wstępu
Opowiadanie To tylko dwa słowa skupia się głównie na Iwaizumim i wymyślonej przeze mnie bohaterce. Obok tej dwójki występują zawodnicy Seijoh, Nekomy oraz Fukurodani.
Będzie to kilku bądź kilkunastu rozdziałowe opowiadanie, niezbyt skomplikowane, takie po prostu lżejsze. Chociaż słowo "lżejsze" nie oznacza, że nic nie będzie się działo. W pewnych sytuacjach może być nieco...Krwawo.
To tylko dwa słowa miało zostać pierwotnie opublikowane po zakończeniu Zapomnianego Cudu, z pewnego względu, o którym nie będę póki co wspominać, gdyż popsułabym Wam ZC. Zdecydowałam się jednak publikować opowiadanie o Iwaizumim teraz, ponieważ do końca Zapomnianego Cudu jeszcze kawałek drogi, a z doświadczenia wiem, że lepiej coś zrobić, gdy ma się na to chęć i wenę, niż miałoby leżeć i nigdy nie ujrzeć światła dziennego.
Przechodząc do długości rozdziałów, będą mieściły się w przedziale 1000-2000 słów. Nie chcę, żeby były zbyt długie, a też, biorąc pod uwagę to, co powiedziałam wcześniej o "kilku/kilkunastu rozdziałach" nie zamierzam go skończyć w ciągu tygodnia. W tym przypadku wolę dodać kilka mniejszych rozdziałów i robić to częściej, niż pisać jeden, przez długi czas. Ciężko mi powiedzieć, ile całe opowiadanie potrwa, ale tak szczerze mówiąc, zamierzam się z nim wyrobić najpóźniej do końca października. Jednak wiadomo, że to różnie bywa.
Nie przedłużając, zapraszam na To tylko dwa słowa.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top