Zabrakło
Zabrakło mi słów,
pierwszy raz od dawna,
bo wyrazić nie umiem,
tego co w mym sercu.
Zabrakło mi chwil,
ulotnych i lekkich,
bo na ich miejsce weszły,
dni srogie i markotne.
Zabrakło mi serc,
zdolnych do kochania,
bo ludzie mówią "Zaraz",
a w otchłań spada "Kocham".
Zabrakło mi wierszy
małych, bezbronnych, romantycznych,
bo na ich miejsce weszły
obłudne wulgaryzmy.
Zabrakło mi ludzi cichych,
których serce śpiewa,
bo świat zagłusza krzyk
wolności i natchnienia.
Zabrakło mi poezji,
bo wszystko gdzieś uciekło.
Z tym wszystkim moje wiersze,
odeszły - tak jak ludzie.
Zabrakło mi...ach, czego?
Już nie wiem. Choć mam wszystko,
co chcę mieć, to wciąż pragnę,
mieć CIEBIE obok, blisko...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top