chmury deszczowe

śmieję się co sił w płucach, a ledwo powstrzymuję się od płaczu

usilnie próbuję zagłuszyć szloch odbijający się echem w mojej głowie

staram się wyrazić swoje uczucia pisząc wiersze

ale jak zwykle wychodzą z tego jedynie te puste, fałszywe słowa mówione na codzień jak z pamięci

z trudem zmuszam się do powstania z kolejnego, bolesnego upadku, który już wielokrotnie odcisnął się na moich krwawych, słabych kolanach

nie widzę sensu we wstawaniu z łóżka i robieniu czegokolwiek

lecz robię to

tylko dla niego

to ukochany przeze mnie przyjaciel z dzieciństwa

oraz dla moich trzech przyjaciółek z klubu

robię co tylko mogę, żeby każdy z osobna był jak najbardziej szczęśliwy

i żeby nie przejmował się moimi problemami

nie zasługuję na to

chcę, m u s z ę  pomagać innym

jednak pojawiają się przeszkody

mój umysł mówi, żeby to zakończyć

słyszę ją w głowie

nie mogę dać się zwieść

robię to dla niego

dla nich

lecz jednak

ostatnio za mało się kontroluję

powoli chowam maskę, starą, przemokniętą cierpieniem, pustką i zimnym potem

nie dam rady dłużej

obracam w palcach kawałek sznurka

myśli przelatują mi przed oczami jak ogromna, głośna armata

czuję zaschniętą krew pod bandażem na moim ramieniu

blizny wciąż pieką po tylu latach

czy to będzie już koniec?

wyjrzałam za okno

zbiera się na ulewę

chmury deszczowe

moje chmury deszczowe nie rozwieją się już nigdy

wiszą nad moją głową, tak samo jak ten wiatrak nade mną

nienawidzę tego pokoju

ma w sobie coś dziwnego

już nikt nie będzie przeze mnie smutny

wszyscy będą szczęśliwi

ja też





szczęśliwe myśli
szczęśliwe myśli
szczęśliwe myśli

MuSisz uM r z Eć








wyjdź z mojej głowy wyjdź z mojej głowywyjdźzmojejgłowywyjdźzmojejgłowywyjdź zmojejgłowy wyjdźzmojej głowywyjdźzmojejgłowy

wyjdź z mojej głowy zanim skończę pisać ten wiersz










no cóż...







S a y o - n a r a










---------------------------------------------------------
Wiersz inspirowany grą "Doki Doki Literature Club", a jeszcze bardziej modem do niego "Rain Clouds".

pozdrownienia od M o   n i Ki







Just Monika






\(^-^)/

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top