Tego wieczoru zgodnie z obietnicą powstrzymałem się od zażycia dopalaczy. Było naprawdę ciężko.

Rano po przebudzieniu znów zapragnąłem kokainy lub czegokolwiek innego, ale bardzo chciałem się zmienić...
Od razu wziąłem z szafki nocnej telefon i napisałem do Zayna.

Niall: Pomocy, proszę!

Natychmiast otrzymałem odpowiedź w postaci pytań...

Zayn: Co się dzieje, Ni? Brałeś teraz coś?

Niall: Nie, ale czuję, że dłużej tak nie wytrzymam... tak bardzo tego potrzebuję...

Zayn: A co jest lepsze od kokainki? Spotkanie z panem Zaynem 😁 Będę po ciebie za pięć minut, pójdziemy do kina, tylko błagam, nic nie bierz, dobrze?

Niall: Jesteś najlepszy! ❤

Zayn: No wiem o tym 😊

Niall: I taki skromny...

Zayn: ❤❤❤❤ Do zobaczenia za chwilkę 😘

Mimowolnie uśmiechnąłem się szeroko, czytając jego ostatnią wiadomość. Dlaczego on tak na mnie działa?! Dlaczego jest tak zajebiście przystojny?!

- Hej Ni- przywitał się, gdy tylko zobaczył mnie przed domem
- He... matko Boska, co to za fura?!- spojrzałem na jego samochód
- Zwykły kabriolet- zaśmiał się- gotowy na najlepszą rand... na najlepsze spotkanie?
- Gotowy Zayn- wsiadłem do środka, kiedy już otworzył dla mnie drzwi od strony pasażera.

Siedzieliśmy już w kinie, w ostatnim rzędzie. Spoglądałem co chwila na Mulata i w końcu zauważyłem w nim zmianę.

- Od kiedy nosisz okulary?- zapytałem, nie mogąc oderwać od niego wzroku
- Od jakichś dwóch sekund
- Zayn, dobrze wiesz, że nie o to pytam- zaśmiałem się po raz kolejny tego dnia
- Tak naprawdę powinienem nosić je cały czas. Mam sporą wadę, a to film z napisami, więc nic bym nie widział bez nich i nie przyglądaj mi się tak, bo zaraz i ty oślepniesz- wybuchnęliśmy śmiechem
- Jednak zaryzykuję- puściłem mu oczko i spojrzałem na wielki ekran

O nie... tylko nie horror... cholercia...

()()()()()()()()()()()()()()()()()
Dlaczego kino? Bo muszę opowiedzieć taką STORY OF MY LIFE 😂 Byłam dziś na Dunkierce, jestem taka dumna z mojego bubu Harry'ego ❤ Moja mama przyznała sama, że grał jak zawodowy aktor. Film wzruszający i przepiękny. Było warto, tym bardziej, że na fotelu obok siedział kto? Michał Wiśniewski! Tak, właśnie tak, siedziałam obok czerwonowłosego przez dwie godziny...
Kiedy zobaczyłam napisy końcowe, a tam: "HARRY STYLES" poryczałam się jeszcze bardziej niż w trakcie filmu. Koniecznie musicie go zobaczyć! ❤ Hazz naprawdę cudownie się spisał, Oscar jest już jego 😂😊❤💜💙💚
Postaram się wstawić jeszcze tej nocy kontynuację rand... spotkania w kinie😂 Dobranoc! ❤
Kolaż w tle specjalnie dla mojej kochanej czytelniczki gosia1602 ❤❤❤ Kocham czytać Twoje komentarze. Ogromnie dziękuję za taką aktywność😊
Zapraszam też na Ziama ❤