"Natychmiast udaliśmy się do szpitala"
Kiedy zobaczyłem w jakim stanie jest Zayn, zacząłem go szybko budzić, ale to nie przynosiło żadnych skutków, więc trzęsącymi rękami wykręciłem numer na pogotowie.
Karetka zjawiła się w lesie po około dziesięciu minutach.
- Błagam, pozwólcie mi jechać z wami do szpitala- nalegałem, ale ratownicy byli nieugięci
- Musi pan dojechać na własną rękę- usłyszałem w odpowiedzi
A pierdol się...- pomyślałem i ponownie złapałem telefon w dłoń.
- Louis, mógłbyś przyjechać pod mój dom?- zapytałem, idąc szybko w stronę mieszkania
- Jestem u Liama. A co się stało?- zaniepokoił się szatyn- źle się czujesz?
- Nie ja tylko Zayn. Lou, on jest w szpitalu... nie mam nawet jak tam dojechać
- Zaraz u ciebie będziemy, spróbuj się uspokoić i nie rób nic głupiego, proszę
Kika minut później pod moim domem stał już znajomy mi samochód.
Natychmiast udaliśmy się do szpitala. Liam jechał z nami...
- Co się w ogóle stało, powiedz nam- Tomlinson popatrzył na mnie błagalnym wzrokiem
- No więc, my biegaliśmy i Zayn po prostu nagle bardzo źle się poczuł, oparł się o drzewo... później już tylko po nim zjechał, tracąc przytomność...
- Zaraz zaraz... z tego co wiem od Lou, to on nie powinien się przemęczać po tej operacji...- wtrącił się Liam
- To prawda- poparł Louis- jak to się stało... znowu?
- To wszystko moja wina. Namówiłem go na to- spuściłem głowę, wlepiając wzrok w wycieraczkę pod nogami w samochodzie
Po dotarciu do szpitala, podbiegłem do jednej z pielęgniarek, wypytując o Malika.
Oczywiście okazało się, że na razie trwają badania i nie mam szans nawet go zobaczyć.
Zatrzymałem się przed jedną z sal szpitalnych i zajrzałem do środka przez duże szklane drzwi.
Zobaczyłem widok, łamiący moje serce. Zayn był blady, miał zamknięte oczy, jego prześliczne długie rzęsy rzucały cień na policzki...
🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁
Aaa macie jeszcze jeden 😏❤
Zasłużyliście, bo właśnie dotarliśmy razem na #820 miejsce w kategorii fanfiction ❤ Ogromnie dziękuję i mam nadzieję, że to nie koniec 😍
Kocham Was wszystkich bardzo mocno! 😇😇😇❤ Liczę na jakieś jeszcze komentarze, bo bardzo mnie motywują, słoneczka ❤
Przy okazji zapraszam serdecznie na "Dangerous". Dzisiaj pojawił się tam nowy rozdział na nielegalnych wyścigach. Będzie tam dużo Zialla! 😍😍😍❤❤❤❤❤❤
Dobranoc! ❤❤❤❤😇😇😇
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top