"Było już tylko gorzej..."
W środku było już tylko gorzej...
Kiedy Louis odprowadzał mnie do "mojego nowego pokoju" czułem się, jakbym był właśnie zamykany w jakiejś potwornej komnacie.
- Mogę wiedzieć co dokładnie mnie czeka?- zapytałem przestraszony
- Nie denerwuj się, Niall... zaczniemy od zwykłych rozmów... będę cię tutaj codziennie odwiedzał i pytał o różne rzeczy... za kilka dni zaprowadzimy cię na "spotkanie grupowe" takie samo jakie odbywa się na przykład w klubie Anonimowych Alkoholików. Będą tam osoby z podobnymi problemami do twoich. Na chwilę obecną, pokażę ci kilka miejsc tutaj. Później pójdziemy na stołówkę, wrócisz do pokoju, a wieczorem czekają nas zajęcia...
- Kurwa, w co ja się wpakowałem...- burknąłem pod nosem, zaczynając żałować, że w ogóle się na to zgodziłem
- Spokojnie... to nie więzienie- szatyn posłał mi pogodny uśmiech
- A jednak tak będę się tutaj czuł...
Tak jak było wcześniej ustalone, Louis pokazał mi swój gabinet, gabinet jego przyjaciela i drugiego terapeuty- Liama oraz takie miejsca jak toaleta, czy mini restauracja, jeżeli można w ogóle tak nazwać to paskudne miejsce z kuchnią w środku...
- Teraz zostań w pokoju. Wrócę za trzy godzinki. Przygotuj się do tej rozmowy, dobrze? Pomyśl, o czym chciałbyś mi powiedzieć...- zakończył i wyszedł
Zajebiście, dom wariatów...
💊💊💊💊💊💊💊💊💊💊💊💊💊💊
Tak oto mniej więcej będzie wyglądać ten szpital 😂❤
Na moim profilu właśnie pojawiło się nowe FANFICTION!
"Dangerous | Larry Stylinson".
Proszę abyście przeczytali chociaż ten króciutki pierwszy rozdział z przedstawieniem postaci i powiedzieli co o tym myślicie, czy jest sens to kontynuować... 😊
Uwaga, bo będzie niebezpiecznie... 😂🔫💣💊⛔
Z góry bardzo dziękuję za każdą opinię i zachęcam do komentowania ❤. Rozdział dla Faoranka 😘 Dziękuję za wszystko, kochana 💛❤
A niżej taki mój wstępny projekt okładki.❤
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top