2
Lekcja matematyki. Pani o czymś opowiada ale połowa klasy ma to gdzieś dopóki pani milknie. Wszyscy patrzą się na panią, ale ona patrzy się na takiego Wiktora. Wszyscy się do niego odwracają a on rysuje takie dziwne satanistyczne wzorki no i wszyscy takie WTF?! W końcu ten się odwraca i chyba chciał się o coś zapytać ale pani mu przerywa
P: Wiktor co ty robiłeś?!
W: No bo ja chciałem sprawdzić jak się pisze siódemkę tak aby dla osoby stojącej naprzeciwko to wyglądało jak siódemka normalnie a nie taka lustrzana...
Od wtedy to on nawet szóstki nie rysuje xD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top