20. chaos (outro) 1/2

Pov. FUKAJ

Chaos (intro)

Wybrałem ten cytat, bo w jakiś sposób pasował mi do ciebie, mówił o chaosie, o którym ty również tak dużo wspominałaś. Biorąc się za intro już wiedziałem, że cały album poświęcę tobie, twojej histori, twoim uczuciom, temu wszystkiemu czego już nie ma, tyle mogłem ci dać w zamian za to ile ci odebrałem.

Oto jest dzień

Z twojego pamiętnika wyczytałem, że był to jeden z nielicznych dni, w których czułaś się dobrze. Właśnie temu poświęciłem te piosenkę. Pozytywnym rzeczom, które lubiłaś, które sprawiały, że czułaś się szczęśliwa. I mimo, że wszystko jest śpiewane w pierwszej osobie, to zawsze jest o tobie, tylko w taki sposób, by nikt się nie domyślił, nie chciałem żeby ktokolwiek wiedział, chciałem żebyśmy o tym wszystkim wiedzieli tylko my.

Nominacja

To jedyna z nielicznych piosenek, która jest w większym stopniu poświęcona mojej osobie, to wszystko to, co powiedziałem tobie, gdy na siebie wpadliśmy po tak długiej przerwie. Jest to w jakiś sposób moje uzewnętrznienie się przed tobą, pokazanie mojego prawdziego oblicza, którego byłaś świadkiem. To coś prywatnego i intymnego, nawet mimo tego, że opowiadam to wszystkich słuchaczom, to na zawsze pozostanie dla mnie jako coś naszego.

Ogród

Opowiada o imprezie u mnie w domu, o całym jej przebiegu. Piosenka jest rytmiczna i pozytywna, bo tak chciałem  zapamiętać te wydarzenia. Nie jest bezpośrednio związana z tobą, raczej z tym co się tam działo, ale ty byłaś dla mnie ważną częścią tej imprezy, mimo że chyba nie dałem ci tego odczuć. Gdyby nie ty, zapewne nie stworzyłbym tej piosenki, ale dzięki tobie zapamiętałem ten dzień, opisałem go i w taki sposó "Ogród" pojawił się na tym albumie.

Zatapiamy się

To jedna z moich ulubionych piosenek. Myślałem nad tym, by zaprosić na nią kogoś, by się dograł. Może Vito Bambino? Kiedyś wspominałaś, że go słuchasz. Lubię ten utwór, bo jest o tobie, wszystko, każde słowo. Opisuję to jak się przy tobie czułem i o czym rozmawialiśmy To bezpośrednie wydarzenia, które działy się zaraz po tym, jak wróciliśmy do domu bo zaczęło padać. Dobrze wspominam ten dzień, jednak ty wydawałaś się wystraszona. Może już wtedy zrobiłem coś nie tak?

Północ

Opowiada o czymś, czego nie byłem naocznym świadkiem. O wszystkich wydarzeniach wiem z twojego pamiętnika, w którym skrupulatnie opisałaś ten dzień. Ta piosenka wywołuje we mnie skrajne uczucia. Lubię ją, lecz jednocześnie boli mnie fakt, tego o czym opowiada. Jest w niej dużo twoich przemyśleń, bólu, rozterek, ale jest w miej też coś, co nie pozwala mi się od niej oderwać, to właśnie sprawiło, że uznałem że "Północ" musi pojawić się na albumie.

Wstań i zaśnij

To zaraz po "Nominacji", najdłuższy numer w całej mojej karierze. To droga od naszego dzieciństwa do momentu, gdy poraz pierwszy się we mnie zakochałaś, wtedy jeszcze tego nie wiedziałem, lecz pisząc tą piosenkę, analizując krok po kroku każde wydarzenie, zdałem sobie sprawę, że to było oczywiste. Twoje zachowania były jasne, ale wtedy byłem na to ślepy. To opowieść o pięknej przyjaźni, którą zniszczyłem, o nieodwzajemnionej miłości, której nie dostrzegłem i o dwójce ludzi, którzy byli zniszczeni, jednak finalnie oboje doszli do wniosku, że było warto, bo gdyby nie to wszystko, nie byliby takimi samymi ludźmi

Marvin Gaye & Tańczę nim zasnę

Te dwie piosenki opowiadają o imprezie u Znicza, którą razem przeżyliśmy i na której popełniliśmy kilka błędów. "Marvin Gaye" jest klubowe i szybkie, bo właśnie w taki sposób zapamiętałem wszystkie wydarzenia z tego dnia. W "Tańczę nim zasnę" pod sam koniec piosenki pojawiają się twoje słowa, które do mnie powiedziałaś. Słowa które zmusiły mnie do wyjazdu. Słowa, które zmieniły w naszej relacji dużo, czasem myślę że nawet za dużo.

Światła miasta

To kolejny utwór, przy którego pisaniu posłużyłem się twoim pamiętnikiem. Chciałem oddać to, co czułaś, co widziałaś. Był to dzień, w którym wróciłem, a mój powrót cię zaskoczył. Pod sam koniec piosenki opowiadam o tym, jak uciekaliśmy w losowe miejsce. Jeśli mam być szczery, to o niczym nie marzę tak, jak o tym, by jeszcze raz złapać cię za rękę i biec, tak daleko, że byłbym pewny, że już nic mi ciebie nie odbierze.

Bar mleczny

To znów powrót do przeszłości, do dzieciństwa, które wspominaliśmy, siedząc razem na boisku. Czułem się wtedy dobrze przy tobie, chciałem oddać ten komfort w tej piosence. Myślę, że gdybyś ją usłyszała, spodobałaby ci się, jest w twoim stylu.

BÓL

Opowiada o twoich snach, o stracie, bo to czynnik, który odegrał w twoim życiu ważną rolę, o powołaniu, które zaczęłaś powoli odkrywać, o zmianach, których się bałaś, że mogą sprowadzić więcej zła. To piosenka poświęcona temu, co siedziało ci w głowie i czego nie chciałaś pokazać światu, lecz skrupulatnie opisywałaś to w notatniku.

DOM DIABŁA

Wspominam w tym utworze o Nietzsche, jednym z twoich ulubionych filozofów, nie wyobrażałem sobie, że mogłem go pominąć, opowiadając o tobie i o twojej historii. Znów skupiam się na tym, co siedziało w twojej głowie, o tym że nie potrafiłaś sprostać swoim wymaganiom, że nie byłaś w stanie zapewnić sobie swojego wymarzonego świata. No i o twoich demonach, które cię dreczyły i niejednokrotnie przyczyniły się, do twoich ataków paniki, których byłem świadkiem.

ZIEMIA OBIECANA

Nie byłem w stanie określić, co do końca stanowiło moja inspiracje do napisania tej piosenki. Opisuje zarównk to, co  czułem ja, jak i ty, bo w pewnym momencie nasze uczucia były podobne. Opowiada o zagubienia, gdy trudno nam bylo odnaleźć właściwą drogę. Z twojego pamiętnika wyczytałem, że zadałaś sobie trzy pytania: Czy to, co jest dobre jest złe, czy to kim byliśmy, też? Czy można przestań kogo kochać, czy kiedykolwiek wychodzi z głowy jej postać?  Czy poznam kogoś takiego jak on? To te pytania zawarłem w tej piosence, bo sam zacząłem się nad nimi zastanawiać i chciałem, by inni również się zastanowili, może wtedy, jakby głębiej się w to zagłębili, nie popełniliby naszych błędów.

Bo mogę

Od tej piosenki zaczyna się wydanie deluxe "Chaosu". Głównie dlatego, że to od niej, bardziej skupiam się na swojej perspektywie. W bo mogę, chciałem ukazać to, jaką wizję miałem na siebie i swoją przyszłość. Chciałem obnażyć swoje wymarzone życie, które było nierealne, bo wiedziałem, że wcale nie mogłem robić tego, co chciałem, bo gdybym robił, to co siedziało mi w głowie, to zapewne mój żywot, tak jak twój, zakończyłby się zbyt wcześnie.

Gumieńce Freestyle

To jedyny numer na tej płycie, który napisałem na raz, całkowicie z głowy. Nie umiałabym opisać o czym konkretnie jest. To zwykły Freestyle, jest o tym, o czym aktualnie myślałem i w jakiś sposób nawiązuje do mojego spotkania z Kubą, gdy wyjechałaś, a ja uznałem, że chcę dać ci wolną rękę, mimo tego że wewnętrznie nie umiałem poradzić sobie z tym, że mnie ignorowałaś.

POROBIONY WŁADEM

To piosenka, która chyba najbardziej odstaje od reszty. Myślę nad tym, by zaprosić na nią Sapiego, bo utwór opowiada w jakiś sposób o dniu, który spędziłem właśnie z nim. Opisuję w niej cenę sławy, jak to wygląda i co najabrdziej mi doskwiera. To jedyna piosenka, która nie jest wiązana z tobą, może dlatego, aż tak się wyróżnia.

North West Connection

Ten utwór zapewne będzie na feat'cie ze Szczylem. Chciałbym opowiedzieć również o relacji z nim, bo od zakończenia starteru, zbliżyliśmy się do siebie. Ale to nie jedyny powód. Doskonale wiedziałem, że go uwielbiałaś, i kibicowałaś z całych sił jego związkowi z Anastazją. Pisząc tą piosenkę  miałem w głowie również imprezę, na ktorej zobaczyłem cię pierwszy raz od momentu, gdy wyjechałaś.

Balon

To zdecydowanie moja ulubiona piosenka na cały albumie. Jest przybijająca, podsumowuje to, jak się czułem i chyba dalej czuję. Jest prawdziwa. Opisuje moje wnętrze i wszystko co się w nim ukrywa, a czego nie mówię na codzień. Nawet to, czego nigdy nie powiedziałem tobie, bo pisząc ten numer, zdałem sobie sprawę, jak wielu rzeczy ci nie opowiedziałem. Teraz mogłem jedynie żałować.

To dla ciebie

Jest wesoła, z pozoru mówi o szczęśliwej, pięknej miłości, na którą zasługiwałaś. Cytuję w niej słowa, które usłyszałem od ciebie, gdy do mnie zadzwoniłaś. Chciałbym żebyś ty również je kiedyś od kogoś usłyszała. Mimo, że jest to dobry utwór, nie lubię go. Nie lubię jego genezy i wspomnień, które się w nim wiążą. Jednak mimo to, musiał się pojawić na "chaosie", bo to piosenka, ktora jest zwieńczeniem wszystkiego, mimo że nikt nigdy się nie domyśli, tego co się za nią kryje. Bo kto by sądził że piosenka o miłości, tak naprawdę jest preludium decyzji o samobójstwie?

Krople

To ostatnia i za razem najabrdziej bolesna dla mnie piosenka. Opisuje dzień w którym dowiedziałem się o twojej śmierci. Opisuje to jak się czułem. Poraz kolejny ukazuje to jak się uzewnętrzniam. To jedyny utwór, ktorego nie chciałbym abyś przesłuchała, chociaż teraz i tak jest to nierealne. Nie chciałbym żebyś wiedziała jak bardzo na mnie to wpłynęło, nic chałbym żebyś widziała to cierpienie i ból, bo wiem, że nie zasłużyłaś na to, by widzieć jak inni są na dnie, a tak się wtedy czułem, tak jakby już niżej nie można było się znaleźć.

To wszystko było dla ciebie, te wszystkie piosenki, które dla ciebie napisałem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top