*Może zawierać wulgaryzmy! Czytasz na własną odpowiedzialność!*

Thomas: Spędza więcej czasu ze znajomymi, niż z Tobą.

Właśnie się malowałaś, bo miałaś wyjść z Thomasem do kina. Nagle twój chłopak przychodzi, i mówi:
-Kochanie, możemy przełożyć nasze wyjście do kina? Bo Minho, Newt, i Aris mnie zaprosili na mecz.- powiedział. Przerwałaś swoje malowanie i krzyknęłaś:
-Kurwa Thomas! Kiedy spędziliśmy razem czas?! No właśnie nigdy! Ciągle wychodzisz gdzieś z Minho, Newt'em i Aris'em! Chociaż raz zostań w tym jebanym domu, i spędź ze mną czas!-krzyczałaś.
-Gra nasz ulubiony klub, proszę. Zostane z Tobą jutro, i wyjdziemy do kina.-powiedział.
-Albo zostajesz i idziemy do kina, albo z nami koniec!- dałaś mu wybór. On tylko wziął telefon, powiedział przepraszam i wyszedł. Wiedziałaś, że z waszym związkiem jest już koniec. Podeszłaś do szafy, wyjęłaś dużą walizkę, i pakowałaś do niej wszystkie swoje ubrania. Gdy skończyłaś, zadzwoniłaś do swojej przyjaciółki, i zapytałaś się, czy możesz u niej chwilowo zamieszkać. Ona nie miała nic przeciwko. Spakowana, napisałaś list, już do swojego byłego chłopaka. List brzmiał tak:

Wybrałeś znajomych i mecz, zamiast kochającej, i ślicznej dziewczyny. Ja już wiedziałam, że to nie wyjdzie. Ciągle chodziłeś do znajomych, a mnie zostawiałeś samą, z łzami w oczach. Nie szukaj mnie, nie dzwon do mnie, i nie pisz do mnie. Żegnaj.

[T.I.]

Po napisaniu listu, wyszłaś, zamykając wcześniej drzwi. Wsiadłaś do najbliższej taksówki, i powiedziałaś kierowcy twój cel podróży. Gdy dojechałaś do domu swojej przyjaciółki, ona przywitała cię, i wpuściła do siebie. Ty szybko jej wytłumaczyłaś w jakiej sprawie tu jesteś. Ona przezywała Thomasa od najgorszych. Zmęczona poszłaś się umyć, i położyłaś spać.

*Tydzień później*

Thomas nie dzwonił, ani nie pisał do ciebie. Myślałaś, że to już koniec, ale się myliłaś. Właśnie leżałaś, i płakałaś w poduszkę.
-[T.I.]! Przyszedł Thomas!- krzyknęła. Nie chciałaś się z nim widzieć. Słyszałaś, jak wchodzi po schodach na górę. Usłyszałaś pukanie do twojego tymczasowego pokoju.
-[T.I], kochanie wybacz mi proszę. Byłem ślepy i nie widziałem, że tak cierpisz jak mnie nie ma. Dopiero ja przeczytałem ten list, to zrozumiałem. Wybacz mi proszę.- mówił smutny. Wpuściłaś go. On od razu klęknął na kolana. Wyjął zza pleców piękny bukiet róż. Popłakałaś się.
-Thomas, zostawiałeś mnie na pastwę losu. Ja tak cierpiałam, że wolisz Minho, Newt'a, i Aris'a, od mnie, że chciałam się zabić. Nie wiem czy Ci wybaczę.- mówiłaś płacząc.
-Proszę, kochanie. Zrobię wszystko. Nawet odwołam wszystkie spotkania z chłopakami, tylko po to, żeby być z tobą.- zakończył. Ty jako, że nie możesz bez niego wytrzymać, a ten tydzień był dla ciebie koszmarem, to mu wybaczyłaś. Szczęśliwa, wróciłaś do domu.

__________
Dzięki
Za
Przeczytanie
Dramy
Time💐
Jeśli
Ci
Się
Podobało
Zostaw
Coś
Po
Sobie 💡