Prolog
-Przecież to jakiś absurd!- powiedział naczelnik
-Nie mamy innego wyjścia.-odpowiedział prokurator
-To więzienie dla mężczyzn!- powiedział już dość zdenerwowany naczelnik
-Przecież nie wsadzimy ich do zwykłego więzienia bo na pewno uciekną a tutaj przynajmiej będą choć troche okiełzane.-powiedział prokurator
-Dobra niech będzie.-powiedział naczelnik
- A co z Boyką?-zapytał prokurator
-Nic będziemy go pilnować ale wątpie w to aby choć troche się nimi zainteresował-powiedział naczelnik
-To co chcesz obejrzeć walke Boyki-zapytał naczelnik
-Nie nie kręci mnie to a poza tym musze jeszcze jechać po dwie dziewuchy-odpowiedział prokurator.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top