35.Nie pisz do mnie
Cross_Boss:Musze ci coś powiedzieć ale najpierw obejrzyj film, który dodałem
Zmarszczyłam brwi i włączyłam YT. O co tu do cholery chodzi?!?
Wpisałam szybko ReZigiusz i włączyłam najnowszy filmik.
"Siemaneczko ludziska. Przywitał się
Mam dla was małą informacyje. Dlaczego tego nie zmontował? Co za pajac
A więc, nie obijam juz w bawełnę, jutro wieczorem wybieram się do Gdańska, a więc możecie mnie tam znaleźć. Wybieram się tam do mojej dawnej znajomej. Nie wiem na ile tam pojadę, czy na dzień czy na trzy, po prostu przez ten czas nie będzie filmów, na Instagramie jak i na Facebooku będę wstawial posty. Do zobaczenia,trzymajcie się, cześć" i na tym skończył przykładając rękę do kamery. Stara znajoma? Że niby ja?Co? Wszystko się komplikuje .
Hazzowa: I co w tym chodzi?!? Stara znajoma? Dlaczego tak powiedziałeś?
Cross_Boss: Bo widzisz...pamiętasz jak ci powiedziałem, że byłem już w Gdańsku?
Hazzowa:ta?
Cross_Boss: no to byłem, ale jakieś 10 lat temu, kiedy ja miałem 7 a ty 6 i pół lat. Przyjaźniliśmy się, myślisz, że dlaczego tak szybko ci się ujawniłem?Gdybym cie nie znał, pewnie byś już dawno myślała, że jestem jakimś Tomkiem ķtóry mieszka w pobliżu Warszawy lub gdzieś indziej...
Hazzowa: żartujesz sobie?
Cross_Boss:nie
..to wszystko prawda...
Hazzowa:Jakoś nie chce mi się w to wierzyć
Cross_Boss:zapytaj swojej mamy
Hazzowa: ona o wszystkim wie??
Cross_Boss:uwielbiała, jak się razem bawiliśmy
Hazzowa:nie pisz do mnie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top