14.To nie zaleta?
*Murzyny Vi*
Lukey_:Nudnoo
Horanek567:Suuuper
Lukey_:No wieeeeem
Horanek567:Co robisz, że ci sie nudzi?
Lukey_:No właśnie nic xDDD
Horanek567:Gdzie Vi i ten typek o nieznanym mi imieniu?
Lukey_:Chyba nikt nie zna jego imienia
Horanek567:No a Vi??
Lukey_:Nwm masz jej nr?
Horanek567:?
Lukey_:Telefonu!!
Horanek567:Aaaa nie, nie mam, nie podała mi, wgl mało o sobie wiemy
Lukey_:No ta...
Lukey_:Ej a może oni się teraz seksią gdzieś w krzakach?
Horanek567:Jesteś głupi
Lukey_:Tak wiem...to moja wada...chyba...jestem bardzo zboczony...bardzo...wszyscy tak mówią...masz jakąś wadę?
Horanek567:Jestem szczera, baardzo
Lukey_:A to nie zaleta?
Horanek567:Zależy dla kogo
Lukey_:No ta...
Lukey_:Dobra musze spadać ide z kapelą poćwiczyć
Horanek567:Masz kapele?
Lukey_:Tak, taką dzielnicową, *emotka płacząca ze śmiechu*
Horanek567:Zawsze coś paaaa
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top