Nowe życie

Położyłam się na łóżko po chwili usłyszałam glosna muzykę dobiegajaca z pokoju na przeciwko, zaczęłam się wsuchiwac w slowa ulubionej piosenki mamy poczym nie wiedząc nawet kiedy zasnełam.

***

Obudziły mnie promienie słońca po chwili spojrzałam na zegarek który pokazywał godzinę 10, wyjęłam czarne legginsy i różowy top poczym z bielizną i wybranymi wcześniej zeczmi weszłam do łazienki i zauzylam się chłodnej wodzie.

Po kompieli zeszlam na dół w poszukiwaniu kuchni, Gdy wkoncu ja znalazlam, zaczęłam przyrządzać naleśniki z syropem klonowym. Kuchia była bardzo dobrze wyposażona białe meble idealnie komponowaly się z jasno brązowymi ścianami i jasno-siwa wykładzina.

Usadlam do stołu znajdującego się w rogu kuchni i zaczęłam jeść wcześniej przyrządzone naleśniki.

- dzień dobry jak się spało ? - zapytała mama wchodząc do kuchni.

- dobrze a tobie ?

- również - uśmiechnęła się poczym zaczęła grzebać w lodówce w poszukiwaniu zapewne mleka.

***

Całe popołudnie siedzieliśmy na kanapie oglądając jakieś filmy, Nika nie było w domu od rana gdyż pojechał do firmy.

- wrucilem ! - usłyszałam nie znany mi wcześniej męski głos.

Był to pewnnie David i którym poprzedniego dnia mówił partner mamy.

Leniwie stałam z kanapy kierując się w stronę dzwi frontowych.

- Hej jestem Sue - podałam mi rękę uśmiechając się milo.

- David. - powiedział patrząc się na mnie pytająco

- Twojego ojca nie ma pojechał do firmy.

- Okey a kim ty jesteś?

-Córka Twojego ojca dziewczyny - usmiechnelam się

- To mój ojciec ma kogoś ? Czemu ja o tym nie wiedziałem ? -powiedział do siebie.

- ja też niedawno się dowiedziałam może masz ochote się poznać ?

- czemu nie ? - powiedział poczym zaprowadził mnie do swojego pokoju....

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: