•6•

Portia: *dzwoni do Juliana* Ilya?

Julian: Słucham?

Portia: Wróciłeś już z zakupów?

Julian: Yyy, no tak. Choć mam wrażenie, że czegoś zapomniałem...

Portia: *spaceruje po targu* O tak, zapomniałeś.

Julian: ...

Portia: mnie.

Portia: ...

Julian: cHOLERA

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top