Rozdział 7
Godzina 03:00 w nocy.
Pov Niall.
Spałem sobie smacznie, kiedy obudziła mnie wibracja telefonu. Zaspany, ledwo widząc na oczy odebrałem połączenie od Zayn'a.
-Hallo Niall, obudziłem Cię?
-Wiesz jest tak jakby środek nocy Duży
-No niby tak, przepraszam Maluszku
-Co się dzieje Zayn?
- No bo wiesz ja... ekhm... tak jakby bardzo dużo myślałem nad naszą relacją, no nad nami i doszedłem do wniosku, że chyba Cię kocham.
Po usłyszeniu tych słów gwałtownie wstałem z łóżka w pełni rozbudzony z sercem walącym jak dzikie werble.
-Niall Maluszku jesteś tam?
-Ekhm tak jestem Zayn po prostu mnie ogromnie zaskoczyłeś
- Przepraszam Niall, że tak z grubej rury ale musiałem w końcu Ci to powiedzieć
- Ja... ja też Cię chyba kocham Zayn
- Więc czemu mi wcześniej o tym nie powiedziałeś? - Po prostu się bałem. Nie lubię mówić o swoich uczuciach. Boję się odrzucenia.
- Oh Maluszku mi możesz zawsze mówić o wszystkim nigdy Cię nie odrzuce
- Zayn a co ze spotkanie ? Tak troszkę mamy do siebie tych kilometrów
- Maluszku nie smuć się i nie przejmuj się tym. Hmm co powiesz na spotkanie na Mikołajki?
- Oh naprawdę Zayn?!
- Haha tak naprawdę Maluszku. Przyjadę do Ciebie na Mikołajki i pójdziemy gdzieś na randkę, co Ty na to?
- Jupi! ! Cieszę się Zayn
- Ja też Maluchu ,a teraz spróbuj iść spać, dobranoc kotek
- Dobranoc kochanie.
Po zakończeniu połączenia zacząłem skakać po łóżku jak 5 letnia dziewczynka. Po lekkim uspokojeniu położyłem się spać.
------------
Pierwszą rzeczą po przebudzeniu był sprawdzenie telefonu. Jakie było moje szczęście tego nikt nie wie, kiedy zobaczyłem sms-a od Zayn'a.
Zayn❤❤: Dzień dobry słońce! Kocham Cię i przepraszam, że Cię obudziłem 😙
Niall💜💜: Dzień dobry kochanie ! Też Cię kocham i nic nie szkodzi, warto było wstać w nocy żeby usłyszeć coś tak pięknego 😙
Zayn❤❤: Miłego dnia Maluszku Ci życzę ja muszę zamykać do pracy, do później 😙
------------
Uśmiechnięty poszedłem do toalety, żeby się umyć i ubrać, kiedy wróciłem włączyłem Internet i od razu rzuciła mi się w oczy wiadomość od brata Zayn'a.
Javvad: Cześć Niall! Widzę, że i Ty się w końcu dowiedziałeś o miłości Zayn'a! Życzę wam szczęścia gołąbki, tylko błagam Niall pilnuj swojego chłopaka, żeby nie dzwonił do Ciebie o 3 w nocy bo Ja też z nim mieszkam i nie chcę być budzony przez jego dzikie krzyki radości 😂😂
Niall: Cześć Javvad! Oczywiście będę pilnować żeby Zayn Cię nie budzil o 3 rano😂😂
Javvad: Słyszałem, że idziecie w Mikołajki na randkę 😎
Niall: Tak idziemy 😍 już za... chwilę JUŻ JUTRO spotkam się z Zayn'em 😨😨😨😨 Javvad ja lecę do fryzjera ! O matko...
Javvad: Hahahah jak prawdziwa kobieta 😂 leć Niall 😎😎 pa !
Niall: Pa Javvad !
-------------------->
Wesołych świąt! ❤🌲🌲🌲
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top