| do zobaczenia |

jestem okropna, rozdziału nie było tak długo..............

_______

Spotkamy się jeszcze, na pewno.

Nie tęsknij za mną. Nie ma za czym.

Nie było już niczego, co zatrzymywało go w tym miejscu.

Fakt, miał przyjaciół, ale dobrze wiedział, że poradzą oni sobie bez niego. Mają siebie i na pewno, wiedząc jakie możliwości czekają na Hansola za granicą, pozwoliliby mu wyjechać.

Jedyną przeszkodą był jego chłopak. A teraz jedym z powodów przeprowadzki jest jego brak.

Czuł się tchórzem, głupkiem, który ucieka od problemów. Bachorem, udającym mężczyznę.

–Halo, mamo?–odezwał się, gdy elektroniczne dźwięki ustały– Tak, wysiadłem już z samolotu.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top