Day 1

Temat: Łąka

-Licia! - krzyknął Feliks gdy tylko zobaczył bruneta

-Co się stało, Polsko? - spytał Litwa patrząc na dyszącego blondyna

-Licia, pokaże ci coś - Feliks złapał nadgarstek Tolys i pociągnął go za sobą

Polska znalazł pewne miejsce, które uznał za piękne i bardzo chciał pokazać je swojemu przyjacielowi. Gdy byli prawie na miejscu Feliks zakrył oczy Litwie swoimi dłońmi i zaprowadził do znalezionego wcześniej miejsca.

-Polsko tu jest cudownie - powiedział Litwa, gdy tylko blondyn zabrał swoje dłonie z oczu bruneta

Oboje stali na wielkiej łące, trzymając się za dłonie i obserwując w ciszy zachód słońca, który był dla nich bardzo wyjątkowy i magiczny.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top