83
Zsrr - Chcesz być moim problemem?
Rz - Myślałem, że już jestem no ale się zapytam w takim razie. Po co?
Zsrr - Bo z problemami najlepiej się przespać.
Rz - Weź sobie jakąś dziwkę ruchaj a mnie już zostaw w spokoju. Nawet specjalnie dla ciebie mogę wyjść wtedy z domu.
Zsrr - Jesteś niemożliwy.
Rz - Wiem.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top