66

Zsrr - Machnąłbym cię jak ministrant kadzidłem.

Rz - Gościu ale ty ateistą jesteś.

Zsrr - Dla ciebie mogę i od teraz zostać.

Rz - *Po cichu* A to coś nowego.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top