Zsrr - Jesteś poszukiwany listem gończym mojego serca.

Rz - *Który wraca do salonu i widzi włączony film kowbojski* *W myślach*No to nieźle. *Do Zsrr* A ty listem gończym mojego pistoletu z taką małą wiadomością na samym dole.

Zsrr - I co tam niby jest napisane?

Rz - Żywy lub martwy *Mieży do niego z broni*.

Zsrr - O ku#wa.

Rz - Jakieś ostatnie słowa?

Zsrr - Tak.

Rz - Słucham w takim razie.

Zsrr - Wiedz, że cię kocham.

Rz - *Myśli* Wiesz co? 100 euro nie jest ciebie warte. *Odchodzi*

Zsrr - Dziękuję *Myśli o tym co powiedział Rzesza* Czekaj co?