15 (Atak śmiechu)

Nie ma to jak śmiech przy zapaleniu wyrostka ~ Odd Della Robbia

***

Jak tak lubisz gadać, to gadaj do siebie, dobra? ~ Yumi do Ulricha

***

Sissi: A jeśli chcesz być aktorem, rola Romea będzie dla ciebie idealna
U: A ty pewnie grasz tam Julię?
Sissi: Tak. Nadaję się świetnie, nie sądzisz?
U: Dla mnie to świetny powód, żeby nie grać Romea

***

Wiesz, cieszę się że tu jesteś. Dzięki Ulrich, umiesz mnie pocieszyć ~ Yumi Ishiyama

***

A: A ty i ja. Dlaczego się nie kłócimy?
J: Ty i ja.. yy... no nie wiem.. sss..erio nie wiem. XANA coś cicho siedzi, zbyt cicho, co nie?
A: Najbardziej martwię się tym jak ryzykujesz. Wiesz, że XANA chętnie by się ciebie pozbył?
J: Spokojnie. Jedyny z nas, który jest dziś w niebezpieczeństwie to Odd. Ma próbę z Sissi. To dopiero ryzyko!

***

Sądzę, że nas tu przyłapią jeśli się nie pośpieszysz ~ Odd do Jeremiego

***

Ona[Sissi] ma rację. Będzie z ciebie boski Romeo ~ Yumi do Ulricha

***

Herv: Mam ochotę cię walnąć
U: Ale się boisz?

***

Hm. Jeremy, chcesz umrzeć z zimna czy ze śmiechu? ~ Jeremy Belpois

***

Y: Daj spokój, w życiu nie zagram w tej głupiej sztuce
O: Przynajmniej wiesz jak pogodzić starych
Y: Nie mogę patrzeć na ten głupi kostium
J: Popieram. Mam lepszy...[...]

I w tym miejscu urwało audio. I się nie dowiemy co wymyślił Einstein. Sprawdzałam inne uploady tego odcinka i w tym samym miejscu urywało dźwięk, także przepraszam :<

****
Hejka, mialam wczoraj wstawić ale obrazki nie chciały się załadować do rozdzialiku. Wybaczcie i miłego dnia!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top