11 (Plaga)
Jim: To ja wam pokaże ostrą grę moi mali przyjaciele
*chwyta za ucho dyrektora*
Jim: Tyy... dwie godziny odsiadki... oo.. przepraszam pana najmocniej
***
To świetnie, bo ty jesteś najcwańszy ~ Yumi do Jeremiego
***
Czy to prawda, że chcecie mnie przenieść do szkoły dla utalentowanych dzieci? To super, moi rodzice się ucieszą! ~ Jeremy do psychologa szkolnego
***
U: Co na kolację?
O: Jakaś paćka, wszystko smakuje tak samo
***
Ta szkoła już się rozpada ~ Sissi
***
Twoja karoca kopciuszku ~ Yumi do Sissi
***
Teraz my jesteśmy szczurami w pułapce i nie podoba mi się to ~ Jeremy Belpois
***
Twoi rycerze przybyli ci na ratunek ~ Ulrich do Aelity
***
Y: Jeremy, wymyśliłeś jak oblać test?
J: Teraz już znam wszystkie pytania, nie będzie kłopotu ze złymi odpowiedziami
U: Na pewno ci się uda?
J: Zrobiłem sobie świetną ściągę z błędów, wpiszę wszystkie odpowiedzi Odda.
O: Ta, ta śmiejcie się, ale uważajcie żeby jeszcze się nie zdziwił
****
Normalni ludzie: Opalają się na plaży
Aelita:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top