Biały obiekt ^w^
Na obozie widzę, że koleżanka od rana żuje gumę.
Ja: Co jesz? *ja nic nie wiem xd*
K: Biały obiekt *że tak powiem tajne słownictwo, za dużo ludzi wokoło xd*
Ja: Czemu?
K(koleżanka): Nie wiem w sumie :]
Ja: Ale ją żujesz od rana, mam nadzieję, że nie jedną.
K: Hehe...
Ja: Nieważne •_• A kiedykolwiek ją wyplujesz?
K: Nie :D *te żarty*
Ja: Za chwilę jest obiad... Smacznego
( ͡° ͜ʖ ͡° )
Komuś jeszcze barszczu z białym obiektem? ^w^
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top