Scott: 

Ilekroć próbowaliście przeżyć swój pierwszy raz, ktoś wam zawsze musiał przeszkodzić... Tu nagle mama Scotta wraca wcześniej z pracy, tu nagle Stiles wbiega do pokoju twojego chłopaka, ponieważ dorobił sobie do jego mieszkania klucze... tu twoje rodzeństwo jest wiecznie w domu i nie macie chwili dla siebie. Kiedy w końcu upewniliście się, że już NIKT nie przeszkodzi wam w łóżkowych igraszkach, wasz z początku spokojny stosunek zamienił się w pełen pożądania, dziki seks.  

Stiles:

Ty już przeżyłaś swój pierwszy raz z aktualnie byłym chłopakiem, natomiast Stiles był prawiczkiem. Chłopak bardzo się denerwował, ponieważ bał się, że może Cię nie zadowolić. To Ty musiałaś przejąć inicjatywę. Niemal wepchnęłaś go do łóżka i to Ty byłaś cały czas na górze. Stiles był wniebowzięty. Co chwilę wykrzykiwał Twoje imię i mówił Ci, jak bardzo Cię kocha. Od tego momentu uprawiacie seks parę razy w tygodniu, a Stiles zdecydowanie nabiera wprawy w wasze łóżkowe igraszki.

Isaac:

Isaac nie napierał i cierpliwie czekał, aż będziesz gotowa na wasz pierwszy raz. Kiedy w końcu miał nadejść ten długo wyczekiwany moment, twój chłopak zadbał o bardzo romantyczną atmosferę. W twoim pokoju rozsypał płatki róż, a na meblach rozstawił pełno zapalonych świec. Wasz seks był niezwykle zmysłowy, a Isaac starał się być bardzo delikatny.

Derek:

Zarówno Ty, jak i Derek do świętych nie należycie. Dlatego wasz pierwszy stosunek był bardzo... ostry i dziki. Walczyliście ze sobą o dominację. Od samego początku waszej znajomości było pewne, że prędzej czy później rzucicie się na siebie. Warto też zwrócić uwagę, że wasz pierwszy wspólny seks nie odbył się w łóżku... tylko na blacie w twojej kuchni, później przenieśliście się na stół z jadalni, a na końcu wylądowaliście na dywanie w salonie. 

Liam:

Kochasz Liama tak bardzo, że stwierdziłaś, że to właśnie z nim chcesz przeżyć swój pierwszy raz. Jako że chłopak też nie miał w tym prawy, na początku trochę się krępowaliście. Jednak po chwili całkowicie oddaliście się pieszczotom. Liam był bardzo delikatny. Dzień, w którym straciłaś z nim dziewictwo, zaliczasz do najlepszych dni w Twoim życiu.  

Peter:

Wasz niepozorny wypad do restauracji, omal nie zakończył się seksem w miejscu publicznym. Wypite przez Ciebie wino, dodało Ci odwagi, a Peter od samego początku, kiedy zobaczył Cię w obcisłej czerwonej sukience, miał na ciebie ochotę. Opuściliście restaurację, zanim jeszcze kelner zdążył podać wam drugie danie. Kiedy znajdowaliście się w windzie, która wiozła was do twojego mieszkania, Peter omal nie zdarł z ciebie sukienki. Gdy tylko otworzyłaś drzwi Hale przyparł Cię do ściany, a następnie zaniósł do Twojej sypialni. Nie przeszkadzało Ci to, że właściwie spotykacie się od tygodnia... ta chwila z pewnością, zapadnie Ci na długo w pamięci.