Ostatnie „dobranoc"

Śpij dobrze, słońce moje.
Już dobrze, już sen idzie.
Już koniec tej wędrówki.
Już się zakończył rozdział.

Dobranoc, raz ostatni
wyszepczę Ci do ucha.
Odejdę, a wraz ze mną
orszak gwiazd i księżyców.

I moja armia srebrzysta
podąża za mną ku niebu.
Do zobaczenia! Niedługo...
Może się kiedyś obudzę.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top