Uczucia
Willow: Chyba coś do Ciebie poczułam
Boscha: N Naprawdę? Co?
Willow: Irytację
-------------
Eda: Co ci mówiłam o kłamstwie?
Luz: Że działa tylko na Lilith
Lilith: ....
--------------
Luz i Willow wracają skądś
Amity: Gdzie byliście?
Luz: * nerwowo * U Edy.
Eda: * obracając się na krześle * Próbuj dalej.
Willow: * nerwowo * Z Boschą...
Boscha: * obracając się na krześle * Nie umiecie kłamać
---------------
Eda: Gdzie byliście?
Luz: My...
Eda: Streść się.
Luz: My. Las. Ogień. Bezsensowne krzyki.
Eda: ... Dlaczego mnie nie wzięłaś ze sobą?
-------------
Willow: W zespole jesteśmy my w pizzy jestem ja.
Boscha: ... Czyli się nie podzielisz?
Willow: Nie.
---------------
Boscha: Ignoruje Cię.
Willow:
Boscha: Powiedziałam, że Cię ignoruje.
Willow:
Boscha: Przestań mnie ignorować! Ignoruje Cię!
----------------
Luz: * rzuca kamykiem w okno Amity *
Amity: Nie bez powodu masz telefon!
* głośny huk *
Amity: CZY TY RZUCIŁAŚ TELEFONEM W OKNO?!
---------------
Luz: Jeżeli ktoś powie żebym czegoś nie robiła to zrobię to dwukrotnie i zrobię zdjęcie na pamiątkę
-----------------
Eda: Leniwy to brzydkie słowo. Wolę bierne uczestnictwo.
Bonus
Oczekiwania kontra rzeczywistość
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top