Samoświadomość
Luz: Mózg jest dosyć creepy.
Camila: Dlaczego?
Luz: Mózg to jedyny byt, który sam sobie nadał nazwę i jest strasznie narcystyczny bo uznał się za najważniejszy narząd.
Camila: Czuje się niekomfortowo ze swoim mózgiem...
--------------------------------------------
Hunter: Jak mam z nią flirtować?!
Amity: Willow lubi muzykę. Spróbuj jakoś nawiązać do tego.
Hunter do Willow: Hej Bejba, you kajna krejza...
Luz: Nie błagam. Nawet mnie to ścięło a Amity nie umie flirtować...
Amity: Właśnie... czekaj co?
------------------------------------------
Anna próbując flirtować z Sashą: WIESZ KIM JESTEM?!
Sasha: KURWA ZAWALU DOSTANĘ! KIM?
Anna: Kobietą którą poślubisz * puszcza oczko*
Sasha: To jest najgorszy flirt świata... Masz szczęście że nie mam gustu.
----------------------------------------------
Stanek: Kiedy umrę oddam swoje ciało nauce...
Stanford: To niesamowicie szczodre.
Stanek: Ale zachowajcie mój środkowy palec i dajcie Gideonowi.
---------------------------------------------------
Amity: Zagrasz moją matkę.
Luz: Nie chcę być twoją matką...
Amity: Świetnie. Znasz już tekst.
------------------------------------------------
Sasha: Marcy pomóż.
Marcy: O co chodzi?
Sasha: Anna zasnęła na moim ramieniu. Co robię nie tak?
Marcy: Wszystko jest ok. Zaufała ci na tyle że zasypia na tobie.
Sasha: Ja sama sobie nie ufam!
---------------------------------------------
Hunter: Potrzebuję porady dotyczącej związku.
Luz: To że chodzę z Amity to nie znaczy że wiem jak to zrobiłam.
------------------------------------------------
Alejandro: Siema debile!
Luz: Cześć Al.
Alejandro: Nie. Ty nie jesteś debilem.
Luz: Dlaczego zawszę jestem pomijana...
--------------------------------------------
Luz: Jakim cudem tak szybko tu dotarłeś?
Alejandro: Zrobię wszystko żeby moja siostrzyczka nie czuła się źle.
Camila patrząc przez okno: Dlaczego zaparkowałeś w ścianie sąsiadów... I od kiedy ty masz samochód?
Alejandro: Dobry brat nie patrzy na problemy środowiskowe...
Luz: To nie twój samochód?
Alejandro: Nie... ale chyba pobiłem rekord predkosci miasteczka.
---------------------------------------------
Andrias: Heinz nie odbiera.
Belos: Zadzwonię do niego.
Bill: Dzwoniliśmy do niego osiem razy...
Toffie: Nie odebrał od żadnego z nas. Co sprawia że...
Dundersztyc: Halo?
------------------------------------------------
Amity: Skoro Stringean jest wężem to znaczy że jest jadowity?
Luz: Nie mam pojęcia ale jak raz kogoś ugryzł to umarł.
Amity: To znaczy że jest jadowity.
Eda: Ej chwila. A co jeżeli by ktoś ugryzł mnie i umarł?
Lilith: To znaczy że to ty jesteś jadowita. Myśl Edo. Myśl.
Luz: A gdybym siebie ugryzła i umarła?
Lilith: Voodoo?
Amity: A co jeśli ugryziemy się wszyscy nawzajem i nikt nie umrze?
Alejandro: To nazywa się orgia.
---------------------------------------------
Luz: Dobrze wyglądasz Blight.
Amity: Dlaczego mówisz do mnie po nazwisku?
Luz: Mówiłam do siebie * klęka na kolano * Wyjdziesz za mnie?
Amity: AGHDTUBDYHFFHH.... Tak.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top