Willow: PIERDOL SIĘ BOSCHA!

Boscha: Dobrze, ale tylko z tobą.

Willow: ...

----------------

Amity: Łał. Pięknie rysujesz.

Luz: Dzięki. Chociaż wyszłam z wprawy. Te zręczne paluszki potrafią o wiele więcej.

Amity: * w myślach * Potrafią o wiele więcej co... Amity! O czym ty myślisz?! * Gey panic intensives *

---------------

Willow: Boscha. Kocham...

Boscha: Wreszcie!

Willow: ...kiedy jestem na dworze. To tak uspokaja.

Boscha: * intensywny smutek *

( bez jechania po Boschy to co to by był za talk? xd )

------------

Willow: Idę z Boschą

Amity: Dlaczego przeklinasz?

Boscha: Ale to moje imię...

Amity: A. Sory. Usłyszałam, że idzie gdzieś z kurwą * przybiła żółwika z Willow *

Boscha: CO WY DO MNIE MACIE?!

--------------

Luz: Mam ci coś do powiedzenia. To cztery ważne słowa.

Amity: Naprawdę? Ja też Powiedzmy to na trzy. Raz, dwa, trzy. Bardzo cię kocham Luz.

Luz: Przypadkiem podpaliłam twój dom.

Amity: ...

Luz: * Luz exe przestaje działać *

-------------

Boscha: Jestem największą suką na Wrzących wyspach.

Willow: ...

Boscha: Nic mi nie powiesz? Żadnego miłego słowa?

Willow: Cieszę się, że sama to widzisz.

----------------

Lilith: Co ma piernik do wiatraka?

Eda: Nie wiem ale wiedziałaś, że ludzie czczą przystojne ogry?

Lilith: Co ona znowu ćpała?

Luz: * z góry * Bycie Shreksownym to dar! 

------------

Boscha: Co czytasz?

Willow: To książka o najbrzydszych czarownicach.

Boscha: Ale to mój album ze zdjęciami...

Willow: Co za zbieg okoliczności.