Pozycja
Witajcie. To już 50 rozdział. Bardzo wam za to dziękuje. Myślałem, że będzie maks 5 więc jeszcze raz dzięki i mam nadzieje, na kolejne wspólne 50 rozdziałów.
Luz: I jak się podobało?
Amity: * po oglądnięciu gwiezdnych wojen * Fajne Ale w końcowej walce Obi-wan wygrał dzięki low groundowi. To Anakin przegrał przez High ground.
Luz: ...
Amity: Luz?
Luz: * tworząc z glifów miecz świetlny * Lepiej uciekaj, bo zaraz zrobię ci takie Do it że popamiętasz.
-------------
Eda: * robi coś głupiego z Luz*
Luz: Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bezsensu.
--------------
Luz: Wszystko dobrze Ami? Chyba ci to zaszkodziło.
Amity po powąchaniu nieznanej rośliny: Widzę dźwięki, słyszę kolory... ZAPOMNIAŁAM JAK SIĘ SRA!
----------------
Belos: Jakie masz sekrety człowieku?
Luz: Żwirek kręci z Muchomorkiem.
Belos: Z Muchomorkiem?!
Luz: TAK Z MUCHOMORKIEM!
---------------
Edric: Jacy są ludzie?
Luz: Ludzie są jak cebula.
Edric: Bo są grubi?
Luz: Tak... nie! Bo mają warstwy!
-----------------
Hotty: Dzień dobry.
Odalia: To gada!
Amity: Tak ale to tylko jedna z jego wad.
---------------
Emira: Co zwykle mówisz, kiedy widzisz uroczą dziewczynę?
Amity: Cześć Luz
---------------
Amity: Dlaczego pozujesz?
Luz: Google earth zawsze robi zdjęcia
---------------
Boscha: Więc jesteś singielką?
Willow: Jestem w liczbie mnogiej * przybija piątkę Amity *
Bonusy
Nwm dlaczego ale uwielbiam postacie z tak ściętymi włosami
Ahhhh. Perfekcja
Przeklęty obrazek...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top