Luz: * walczy z Belosm * Słyszałam co zrobiłeś z moją rodziną. Zniszczyłeś ją!

Belos: Nie Luz. Ja ją stworzyłem.

Luz: Że co?

Belos: * zdejmując maskę * Luz. Jestem twoim ojcem.

Luz: * budząc się * Ufff. To tylko koszmar.

Belos: * wchodząc do pokoju * Miałaś koszmar córeczko?

Luz: NIEEEEEEE!

----------------

Amity: Nad czym tak myślisz?

Luz: Dlaczego nie ma pokarmu dla kotów o smaku myszy?

Amity: Oh fuck

------------------

Luz: Dlaczego pijesz tyle kawy?

Amity: Więcej Espresso mniej Depresso.

--------------

Luz: Chcę roślinną zupę

Amity: Co chcesz?

Willow: Chce herbaty.

---------------

Rodzeństwo au

Luz: * wywraca się *

Lucia: Haha. Ale z ciebie niezdara.

Boscha: Haha...

Lucia: * podchodząc do niej z nożem * Nikt oprócz mnie nie będzie się z niej śmiał!

----------------

Amity: Kim ty w ogóle jesteś?! Za kogo się uważasz?!

Luz: Za twoją przyszłą żonę.

-----------

Belos: Jestem przeznaczeniem.

Camila: A ja... jestem...Azurą

Luz: Już gdzieś to widziałam. Ale nie wiem gdzie.

( Ci co oglądali Avengers Endgame zrozumieją. Albo z memów )