Anomalia
Kikimora: *Całuje Huntera i on to odwzajemnia*
Belos: CO TO ZA KURWA ANOMALIA?!
------------------------------
Willow widząc Kikimore całującą Huntera: Ma chujowy gust. Tak... jak ja.
Boscha trzymająca ją za rękę: To prawda... EJ!
----------------------------
Luz: Jestem bi...
Ktoś: Kto pytał?
Amity: Nazywają go pies i mówią, że jebał twoją matkę.
--------------------------------
Kluska-Verse
Luz: Mamo... Ja i Amity mamy dziecko!
Camila: To świetnie ale jak...
Luz pokazująca węża: To jest Kluska!
Kluska: Bllllup
Camila:... Będę cię kochać całym sercem i już zawsze będę cię chronić....
-----------------------------
Amity: O nie, spóźniłam się do szkoły!
Odalia: Nie spóźniłaś! * yeet the child przez bramę*
--------------------------------
Luz: Czy czasem nie tęsknisz za nieskrępowaną kreatywnością dzieciństwa...?
Hunter: Nigdy tego nie miałem...
Luz: Kreatywności czy dzieciństwa?
Hunter: Dzieciństwa. Ty pewnie obu.
---------------------------------
Gus: Pudełko od pizzy jest kwadratowe, sama pizza jest okrągła ale jej kawałki są trójkątne. To podejrzane...
-------------------------------
Luz: Dzisiaj mogłaś zrobić coś co zmieni tworzą przyszłość.
Amity z nożem w ręku wchodząc do pokoju Odalii: Jeżeli dzisiaj szybko ucieknę to moja przyszłość nie będzie wiezieniem.
----------------------------------
Lilith: Co mam wspólnego z Darthem Maulem?.... Brak drugiej połówki.
-----------------------------------
Edric i Emira w muzeum sztuki
Emira: To jest jeden z moich ulubionych, Namalował go Michelangelo.
Edric: Nie jestem głupi, Em. Wiem, że żółwie ninja nie są prawdziwe.
Dziękuje za kilka pomysłów Tanny_Lord
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top