91
Percy *je niebieskie ciastka*
Jason *podkrada mu ciastko*
Percy: Ej! Jak mogłeś?!
Ty: Nie przesadzaj, to mąka, mleko, jajka, trochę cukru i niebieski barwnik, wymieszane i upieczone, a ty się zachowujesz jakby ci świat chciał zjeść.
Percy: To jest świat! Mój świat!
Ty *patrzysz na Percy'ego, na ciastka i na Percy'ego*
Ty *podkradasz Percy'emu wszystkie ciastka i zwiewasz*
Percy: No co za sadystka! Wracaj tu, cholero jedna!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top