48.
*Domek Ateny stoi w płomieniach*
Nico: *podchodzi do Annabeth* Pająk?
Annabeth: Pająk.
Nico: Co oni znowu...
Percy: Długa historia...
*Godzinę temu*
Percy: *Wykrada z dziewiątki ogień grecki* DLA ANNABETH ZROBIĘ WSZYSTKO!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top