• CXXVIII •

Po Multiverse of Madness

Wanda: *spędza wieczór z dziećmi*

*ktoś dzwoni dzwonkiem do drzwi*

Wanda: *podchodzi do drzwi i je otwiera*

Wanda, życzliwie: Słucham?

Erik, wkurwiony: Dlaczego?



Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top