[128]
Kirishima: Katsuki... zrywam z tobą
Bakugo: Co kurwa?! Niby dla kogo?
Jakiś chłopak z darem pozwalającym mu tworzyć wszelakie kroksy: Idziemy, skarbie?
Bakugo:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Kirishima: Katsuki... zrywam z tobą
Bakugo: Co kurwa?! Niby dla kogo?
Jakiś chłopak z darem pozwalającym mu tworzyć wszelakie kroksy: Idziemy, skarbie?
Bakugo:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top