[114]
Kirishima, gładząc dłoń Bakugo: Masz takie miękkie dłonie
Bakugo: Dzięki?
Kirishima: Jesteś miękki jak ciasto drożdżowe
Bakugo:
Bakugo:
Bakugo: Co kurwa...
________
Ja nadal nie rozumiem jak mogłam usłyszeć takie słowa kilka dni temu w szkole, naprawdę
Ja rozumiem technikum gastronomiczne, ale ludzie XD
Może mi ktoś dodatkowo powiedzieć dlaczego po wstaniu o szóstej rano, pójściu do szkoły na sześć godzin, zgodziłam się iść do pracy na kolejne dwanaście pieprzone godziny? Zdechnę tutaj.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top