14.
Bella: Nie lubię swoich urodzin. Przynoszą pecha.
Edward: Nie, tym razem będzie inaczej.
*na imprezie organizowanej oczywiście przez Alice*
Bella: *zacina się papierem*
Edward: *rzuca ją na stół z wazonem*
Bella: *ciągnie za sobą szklanki, wazon itp.*
Edward: ...
*kilka dni później*
Edward: Bello, wyjeżdżamy.
Bella: *myśli* nigdy więcej urodzin...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top