winx w Śródziemiu
Thorin obudził się . Był to ranek krasnoludy szykowały śniadanie.
K - Jestem wróżką?
F - Dostałeś w patelnią w łep .
K - za co ?
F - Bo chciałeś być .... nie ważne
Wróżki zeszły na dół .
T - więc idziecie z nami .
Tk - Jeden dzień bez neta NIE WYTRZYMAM !!
Bl - Thorin tak ?
T - Thorin dębowa tarcza syn Thraina ,który był synem Thora
Bl - Tiaa ale mnie to interesuje
T - Dobra idziemy .
Po śniadaniu udali się na miejsce gdzie Bilbo miał przyjść ale ciąg dalszy nastąpi
-----------
Wiem krótkie ale pomysł taki miałam następny powinien być dłuższy .
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top