40.
Ginny: *placze na kanapie w salonie*
Ginny: Zostaw mnie Potter!
Ginny: *większy płacz*
Ginny: Potter do cholery, chyba Ci coś powiedziałam. Zostaw mnie!
Harry: Gin, skarbie przepraszam.
Harry: *lekko ją przytula*
Harry: Już nigdy nie zjem twoich żelek.
***
WSPANIAŁE OD joven_escritor_
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top